iPhone z klawiaturą jak BlackBerry. Oto Clicks

iPhone z klawiaturą jak BlackBerry. Oto Clicks

Clicks - klawiatura fizyczna dla iPhone
Clicks - klawiatura fizyczna dla iPhone
Źródło zdjęć: © Clicks
17.01.2024 13:43, aktualizacja: 19.01.2024 07:42

Tęsknisz za telefonami takimi jak BlackBerry czy Nokia, które były wyposażone w fizyczne klawiatury QWERTY umieszczone pod ekranem? Dzięki brytyjskiej firmie Clicks, możesz przekształcić swojego iPhone'a w urządzenie o podobnych funkcjach.

Produkt oferowany przez Clicks łączy w sobie etui oraz fizyczną klawiaturę QWERTY.

Gadżet można podłączyć do iPhone’a za pomocą portu USB-C (lub portu Lightning w przypadku starszych modeli). Zapewnia on wygodniejsze i bezkontaktowe pisanie, umożliwiając jednocześnie niezakłócone wyświetlanie treści na pełnym ekranie.

Fizyczna klawiatura dla iPhone’a

Nie jest to pierwsza próba wprowadzenia takiego rozwiązania. Jednakże, brytyjski producent gwarantuje, że jego gadżet nie pogarsza ergonomii urządzenia, a co więcej – co jest godne podkreślenia – nie zasłania żadnej części ekranu. Dodatkowo, gadżet zasilany jest bezpośrednio z telefonu, co oznacza, że nie wymaga osobnego ładowania.

Kolejnym atutem klawiatury Clicks są jej podświetlane klawisze, co ułatwia pisanie w ciemności. Urządzenie to wspiera także skróty klawiszowe (na przykład CMD+H otwiera ekran główny, a CMD+spacja uruchamia wyszukiwanie) oraz intuicyjne funkcje, takie jak przewijanie stron internetowych za pomocą klawisza spacji. Możesz zobaczyć ten gadżet w działaniu, oglądając poniższy filmik:

Jednakże, na pierwszy rzut oka widać, że gadżet jest stosunkowo mały, podobnie jak jego klawisze. To może sprawić, że korzystanie z niego nie będzie zbyt komfortowe dla osób z większymi palcami. Również cena może być uznana za minus – za ten ciekawy dodatek użytkownicy muszą zapłacić 139 dolarów, co po przeliczeniu na złotówki wynosi ponad 500 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo to, warto wspomnieć, że gadżet został starannie zaprojektowany, z dbałością o detale, a w zespole projektantów znajdowali się eksperci, którzy wcześniej pracowali dla firm takich jak Apple, BlackBerry czy Google.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)