Pamiętam, że jak byłem jeszcze młodym chłopcem to wraz z grupa kolegów biegaliśmy wieczorami po osiedlu i podglądaliśmy przez okna co się dzieje u sąsiadów. Czasami byliśmy świadkami kłótni, czasami podejrzało się seksowną panienkę. Zazwyczaj jednak ktoś nas zauważał i trzeba było zwiewać. Dzisiaj w dobie Internetu i kamerek internetowych, podglądanie ma nieco inny wymiar. W szczególności gdy posiada się iPhone’a oraz specjalną aplikację.
Naturalnie nikogo nie namawiam do podglądactwa. Rzetelnie tylko informuje, że w App Store są takie aplikacje, które pozwalają pobawić się w małego szpiega. Jednym z przedstawicieli tego typu oprogramowania jest Live Cams autorstwa Barry’ego Egertera.
Recenzowana dzisiaj aplikacja jest zbiorem setek kamerek w jednym miejscu. Z poziomu programu, mamy dostęp do najciekawszych kamer (nie tylko internetowych) zainstalowanych na całym świecie. Zasada użytkowania jest bardzo prosta. Najpierw wybieramy kategorię tematyczną, która nas interesuje. Następnie, przeglądamy listę dostępnych kamer. Wybieramy jedną i delektujemy się przesyłanym na żywo obrazem. Prawda, że proste?
No tak, co możemy zobaczyć? Dosłownie wszystko. Od wnętrza baru gdzieś na peryferiach, poprzez parki narodowe, plaże, parkingi, oceanaria i wielkie budowle. Można podglądać co się dzieje na wieży Eiffla, zajrzeć do piramid w Egipcie, spoglądać na więzienie Alcatraz czy chociażby wypatrywać potwora na jeziorze Loch Ness. Nie jestem wstanie wymienić wszystkich lokacji które można zobaczyć. Za komentarz niechaj Wam wystarczy stwierdzenie, że po najnowszym updacie, który pojawi się już na dniach, liczba dostępnych publicznych kamer sięgnie liczby trzech tysięcy!
Zdaje sobie sprawę, że nie wszystkich może zainteresować produkt kanadyjskiego programisty. Podglądać świat nie każdy przecież lubi. Nie jest to zajecie proste i z pewnością jest czasochłonne. Nie mniej jednak, za 0,79 euro można nabyć dość interesujący kawałek kodu. Live Cams jest też mocno wspierany przez społeczność jaka się wokół niego wytworzyła. Z pewnością na jednej poprawce się nie skończy. Warto nabyć aplikacje teraz, kiedy jej cena jest atrakcyjna.