iTest: TouchRetuch HD
27.07.2010 08:48, aktual.: 27.07.2010 10:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
iPad to nie tylko gry oraz aplikacja iBooks do czytania książek. Tablet to również wszelakiej maści aplikacje użytkowe. W iPad Store prym wiodą różnego rodzaju narzędzia graficzne. Niektóre z nich, tak jak dzisiejszy bohater naszego testu, służą do retuszowania zdjęć.
To pierwsza i mam nadzieje nie ostatnia recenzja aplikacji użytkowej na iPada. Z góry jednak uprzedzam, nie będzie to lektura tak wyczerpująca jak w przypadku gier na iPhone’a. TouchRetuch HD jest prostą (z punktu widzenia obsługi) aplikacją o której zbyt wiele napisać się nie da. Co oczywiście nie oznacza, że jest to nieciekawy kawałek kodu.
Produkcja Adva Soft wpisuje się w zalety samego tabletu. Z założenia iPad jest urządzeniem intuicyjnym, na którym pracować mogą nawet dzieci. Podobnież jest z aplikacją TouchRetuch HD. Użytkownik bez specjalistycznej wiedzy na temat programów graficznych, może za jej pomocą usunąć niechciane elementy na zdjęciu lub innej grafice.
Po uruchomieniu programu, użytkownik proszony jest o wczytanie zdjęcia do obróbki. Naturalnie, obrazek musi wcześniej znajdować się na dysku twardym iPada. Teraz korzystając z dwóch narzędzi (lasso oraz pędzel) musimy zaznaczyć obszar który chcemy usunąć. Im dokładniej zakolorujemy niechciany obiekt, tym lepiej zostanie on zamaskowany. Naturalnie, całą czynność wykonujemy malując palcem po ekranie, ustawiając stosownym suwaczkiem grubość pędzla. Następnie klikamy w ikonkę klapsa i czekamy od kilku do kilkudziesięciu sekund na skończenie działania algorytmów. Gotowy obrazek po „obróbce” możemy zapisać na dysku tabletu.
Edytowany obrazek możemy dowolnie przesuwać, jak również powiększać w celu dokładniejszego zaznaczania usuwanych elementów. Jak każda dobra aplikacja, również TouchRetuch HD wyposażony jest w opcję „cofnij” oraz gąbkę do usuwania zaznaczonych elementów – bardzo przydatne gdy wyjedziemy poza obszar jaki chcemy zretuszować.
Twórcy postarali się również o zaimplementowanie dwóch filmików tworzących swoisty tutorial możliwości drzemiących w aplikacji. Pierwszy pokazuje jak prosto obsługuje się podstawowe funkcje programu. Natomiast drugi materiał wideo przedstawia zaawansowane retuszowanie obrazka z bocianem. Po obejrzeniu obydwu filmików, nawet najmniej pojętna głowa zrozumie zasady działania aplikacji.
Czy rzeczywiście wszystko działa idealnie? Na obrazkach dołączonych do recenzji znajdziecie dwa przykłady. Jeden z nich pokazuje jak ładnie aplikacja usuwa małe obiekty na tle, które ma jednolity kolor lub powtarzające się wzorki. Na drugim przykładzie, można zaobserwować prace algorytmów na tle bardziej wymagającym, z obiektami większymi.
Wnioski nasuwają się same. Nie jest to dobry program do manipulacji zdjęciami. Nie jest to Photoshop CS 5, który pozwala edytować dowolne grafiki. Jest to jednak bardzo przydatny kawałek kodu do retuszowania drobnych rzeczy. Usuniecie pryszcza ze skóry, ptaka z nieba czy chociażby niechcianego logosa nie powinno stanowić żadnego problemu.
[New version] People removing. TouchRetouch for iPhone and iPad.
W sklepie Apple’a znajdziecie również wersję aplikacji na iPhone’a, która działa identycznie jak ta dedykowana tabletowi. Naturalnie z zachowaniem odpowiednich proporcji. Co jednak najważniejsze, z App Store można pobrać darmową wersję lite, która da Wam pełen podgląd na możliwości programu firmy Adva Soft.
Reasumując. Aplikacja jest bardzo intuicyjna w swojej obsłudze. Pomimo że jest w języku angielskim, spokojnie poradzi sobie z nią mieszkaniec naszego kraju. Koszt zakupu TouchRetuch HD to 0,79 euro. Czy to dużo czy mało za prosty program do retuszu oceńcie sami. Według mnie, jest to całkiem interesująca pozycja dla osób nieobeznanych w żaden sposób z obróbką grafiki.