Jak często dostajesz nagie fotki w MMS‑ie?
Sexting, czyli wysyłanie nagich zdjęć za pomocą wiadomości MMS staje się coraz bardziej popularne. Nic dziwnego - kobiety lubią się chwalić swoją figurą, a mężczyźni... Dostają nagie fotki za darmo i nie muszą korzystać ze stron porno. Sexting może być jednak bardzo groźny, zwłaszcza w przypadku, gdy zdjęcia trafią do osób trzecich.
Wysyłanie zdjęć przedstawiających nagość tylko z pozoru jest niewinne. Zanotowano już przypadki nastolatków popełniających samobójstwa po rozpowszechnieniu ich zdjęć wśród znajomych lub w internecie. O problemie od dawna mówi się w Australii, a coraz częściej w USA i Zachodniej Europie. W Polsce słowo "problem" jeszcze nie wystąpiło, co nie znaczy, że wysyłanie nagich fotek nie jest obecne.
Zagrożenie spowodowane sextingiem zauważyła stacja muzyczna MTV i w ramach akcji "A Thin Line" (tłum. cienka linia), zorganizowała razem z Associated Press badania internetowe dotyczące zjawiska sexting (kombinacja słów "sex" i "texting"). Sondaż został przeprowadzony we wrześniu tego roku z udziałem 1247 osób w wieku 14 do 24 lat.
Jak się okazało:
- 1/3 badanych wysyłających nagie fotki to ludzie młodzi, 1/4 to nastolatki,
- 14% badanych boi się, że zdjęcia zostaną wysłane do osób trzecich bez ich zgody,
- 17% badanych przyznała się do tego, że wysyła zdjęcia do osób trzecich,
- chłopcy częściej przyznają się do otrzymywania nagich fotek, niż dziewczęta,
- chłopcy uważają sexting za podniecający, dziewczęta za \puszczalski\
- 10% badanych przyznała się do wysłania własnego, nagiego zdjęcia.
[ankieta id="74"]
Źródło: Cellular News • IntoMobile