Jak producenci przygotowują swoje topowe smartfony?
Smartfony to urządzenia, które towarzyszą nam niemal przez cały czas, dlatego bez wątpienia są one ważnym elementem naszego życia. Czy zastanawialiście się jednak kiedyś, czym inspirowali się ich twórcy oraz jakim wyzwaniem było dla nich stworzenie produktu, który podbiłby Wasze serca? Możecie się tego dowiedzieć od nich samych.
02.05.2013 | aktual.: 02.05.2013 19:00
Smartfony to urządzenia, które towarzyszą nam niemal przez cały czas, dlatego bez wątpienia są one ważnym elementem naszego życia. Czy zastanawialiście się jednak kiedyś, czym inspirowali się ich twórcy oraz jakim wyzwaniem było dla nich stworzenie produktu, który podbiłby Wasze serca? Możecie się tego dowiedzieć od nich samych.
Samsung Galaxy S4
Historię powstania modelu Galaxy S4 południowokoreański koncern opowiedział nam kilka dni temu. Całość ma formę urozmaiconego ładnymi ujęciami i muzyką wywiadu z projektantami, którzy kolejno opowiadają o tym, jak zależało im na stworzeniu intuicyjnego i w każdym calu idealnego produktu, który poprawi jakość naszego życia. Oczywiście po raz kolejny dowiadujemy się, że każdy element tego smartfona był inspirowany naturą.
Z oczywistych względów cały materiał skupia się bardziej na zastosowanych funkcjach i wyglądzie niż na samym procesie produkcyjnym, jednak pod koniec filmu designerzy ostentacyjnie pomachali kilka razy przed kamerą metalową ramą ;) [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=cUiRThvCp8E[/youtube]
HTC One
Podobne wideo postanowiła przygotować także firma HTC, jednak tutaj widzimy zupełnie inne podejście do tematu. Zamiast opowieści o funkcjonalności zostajemy zabrani na dwuminutową wycieczkę po fabryce, gdzie możemy na własne oczy przyjrzeć się procesowi produkcyjnemu. W międzyczasie projektanci opowiadają nam o precyzji, z jaką wykonane zostały poszczególne elementy obudowy, o przycinaniu ich pilarkami diamentowymi oraz obróbce elektrochemicznej. Zdaniem jednego z przedstawicieli firmy "piękno zaczyna się wtedy, gdy inżynierowie i designerzy zaczynają ze sobą współpracować".
Z poniższego materiału dowiecie się także, jakim wyzwaniem było zaokrąglenie tylnej części aluminiowej obudowy. [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=fSkbIb60l1s[/youtube]
iPhone 5
Wprawdzie firma Apple nie zdecydowała się na przygotowanie materiału, który byłby poświęcony stricte procesowi produkcyjnemu iPhone'a, jednak Jonathan Ive nie omieszkał wspomnieć co nieco na ten temat w jednym z filmów promocyjnych. Dowiadujemy się z niego, że Apple jeszcze nigdy nie stworzyło żadnego produktu z tak nieskazitelną precyzją. Koncern do obróbki aluminiowej obudowy używa krystalicznych diamentów, a jej elementy dopasowywane są za pomocą dwóch kamer o wysokiej rozdzielczości, z których obraz analizowany jest cyfrowo po to, by całość była jak najlepiej spasowana.
Interesujący nas fragment wspomnianego wcześniej filmu promocyjnego możecie obejrzeć poniżej: [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=W_tYDrBL0Dw[/youtube]
Nokia Lumia 920
Finowie, przygotowując swój materiał, poszli na lekką łatwiznę, bo przeprowadzili jedynie krótki wywiad z wiceprezesem ds. designu i głównym projektantem Nokii, czyli Marko Ahtisaari. O ile Samsung opowiadając o tworzeniu swojego urządzenia skupił się głównie na funkcjach, a HTC i Apple jedynie na wykonaniu, o tyle Ahtisaari podkreślił, że jego celem było stworzenie produktu, który byłby "równowagą między tym co cyfrowe, a tym co materialne". Dodał on jednocześnie, że zaprojektowanie urządzenie o nietypowym wyglądzie nie było dla niego celem samym w sobie, lecz chciał on, by gotowy produkt był dzięki temu po prostu jak najlepszy. [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=bRLEifZUGRg[/youtube]
Sony Xperia Z
Sony o designie swojego nowego flagowca opowiedział nam w jednym z serii filmów promocyjnych "Sony Craftsmanship". Okazuje się, że Japończycy projektując swoje urządzenie inspirowali się... książką. Koncern tłumaczy to tym, że w trakcie czytania książki zapominamy o jej istnieniu, dlatego za cel postawił on sobie stworzenie smartfona, który zachwycałby wyglądem, ale jednocześnie sprawiał, że to wyświetlane na nim filmy i zdjęcia będą odgrywały główną rolę. Oczywiście do tych zapewnień należy podejść z lekkim dystansem, bo mamy tutaj do czynienia ze zwykłym marketingowym bełkotem, jednak przyznam szczerze, że taka "inspiracja" przypadła mi do gustu. [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ktIhuJA_92I[/youtube]