Jakie zdjęcia robi Sony Xperia Z?
Xperia Z to z pewnością jedna z najgorętszych premier targów CES 2013, a do jej największych zalet można zaliczyć aparat z matrycą Exmor RS. Kilka dni temu o jego imponujących parametrach oraz funkcjach pisał Tomasz. Na papierze wygląda to naprawdę nieźle, ale czy równie dobrze spisuje się w praktyce?
Xperia Z to z pewnością jedna z najgorętszych premier targów CES 2013, a do jej największych zalet można zaliczyć aparat z matrycą Exmor RS. Kilka dni temu o jego imponujących parametrach oraz funkcjach pisał Tomasz. Na papierze wygląda to naprawdę nieźle, ale czy równie dobrze spisuje się w praktyce?
Przypomnijmy: smartfon Sony Xperia Z wyposażony został w 13-megapikselowy aparat z nową matrycą Exmor RS. Według zapewnień producenta takie połączenie pozwala na rejestrowanie materiału wideo HDR (High Dynamic Range) w rozdzielczości Full HD.
[solr id="komorkomania-pl-142355" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/4680,sony-xperia-z-przed-obiektywem-naszej-kamery-komorkomania-tv" _mphoto="zrzut-ekranu-2013-01-09--7ceb8d5.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3358[/block]
Specyfikacja specyfikacją. Zobaczmy, jak filmy oraz zdjęcia wykonane najnowszą Xperią prezentują się w rzeczywistości. Mieli to okazję sprawdzić nasi zachodni sąsiedzi z serwisu BestBoyZ, którzy na kilka godzin dostali telefon w swoje ręce.
Zdjęcia wyglądają naprawdę nieźle. Oko cieszy zwłaszcza niewielka ilość szumów, poziom widocznych szczegółów oraz głęboka czerń. Niestety, jak można się było spodziewać, 13 Mpix to zwykły chwyt marketingowy, bo przy maksymalnym powiększeniu obraz jest dość mocno rozmazany i daleko mu do ideału. Widoczne jest to zwłaszcza na pierwszej fotografii.
Przeciętne jest także odwzorowanie kolorów - zdjęcia wykonane Xperią Z są po prostu blade. Nie ukrywam jednak, że na taką ocenę wpłynęło zapewne to, że na co dzień korzystam z aparatu wbudowanego w Galaxy S II, który ma skłonności do przesycania barw.
Złego słowa nie można natomiast powiedzieć o możliwości wykonywania zdjęć oraz rejestrowania filmów w trybie HDR.
Zdjęcia robione pod światło prezentują się naprawdę rewelacyjnie; fotografowany obiekt jest dobrze widoczny, a i tło nie ulega prześwietleniu. Świetnie oddaje to film promocyjny, który możecie obejrzeć tutaj.
Funkcji tej nie omieszkali przetestować także redaktorzy wspomnianego wcześniej serwisu BestBoyZ, którzy nagrali własny film. Naturalnie zachęcam do oglądania go na pełnym ekranie w rozdzielczości 1080p.
Również oni mieli trudności, żeby w jakiś sposób prześwietlić nagrywane wideo; nawet po skierowaniu obiektywu w stronę nieba obraz jest ostry i wyraźny. Smucić może jedynie dość wolno reagujący autofocus (przy nagłej zmianie ujęć obraz potrzebuje chwili na złapanie ostrości).
Telefon Sony Xperia Z z pewnością trudno będzie nazwać najlepszym smartfonem fotograficznym na rynku, co nie zmienia faktu, że aparat zastosowany w najnowszym flagowcu japońskiego giganta trzyma poziom i powinien zadowolić większość użytkowników.
