Kolejne plotki: Magic Slate i nowy patent Apple
W natłoku świątecznych informacji o mitycznym tablecie od Apple można wyczytać również nieco plotek o innym teoretycznym gadżecie od Apple: Magic Slate.
28.12.2009 | aktual.: 28.12.2009 08:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W natłoku świątecznych informacji o mitycznym tablecie od Apple można wyczytać również nieco plotek o innym teoretycznym gadżecie od Apple: Magic Slate.
Jak się okazuje, termin "iSlate" to nie jedyny znak handlowy zarejestrowany przez firmę Slate Computing (jest właścicielem znaku handlowego "iSlate" i która może być używana przez Apple do ukrycia swoich działań przed mediami). Kolejnym jest "Magic Slate" który jednoznacznie kojarzy się z ostatnio wypuszczoną na świat myszką Magic Mouse (zapraszam do przeczytania jej testu na naszym blogu). Idąc dalej tą drogą, można przypuszczać, że będzie to urządzenie z możliwościami multi-touch dla komputerów stacjonarnych. I być może będzie to rozwinięcie pomysłu iGesture Pad firmy Fingerworks, która została wchłonięta przez Apple, a której produkty teoretycznie przestałby być przez nią rozwijane.
Kolejnym elementem puzzli do "plotkowej" układanki o nowościach Apple może być jeden z wielu składanych przez firmę wniosków patentowych. Jeden z nich wydaje się być wyjątkowo ciekawy, a przy okazji pasuje do iSlate/Magic Slate - jest to technologia, dzięki której dotykowy ekran przestaje być zupełnie gładki. Pomoże to w obsłudze urządzeń z takim wyświetlaczem - główny przykład, to wirtualna klawiatura z iPhone. Wielu jest z niej zadowolonych ale nie ja - brakuje mi w niej zwykłej "fizyczności". Nowy patent Apple częściowo likwiduje ten problem - ekran w wybranych programowo miejscach może się wybrzuszać lub obniżać. Jak dla mnie to rewelacja i jednocześnie rewolucja.
I jak to się mówi, pożyjemy, zobaczymy...