Kolejny wirus na Symbiana
Nie tak dawno, bo kilka tygodni temu świat obiegła wiadomość o "klątwie milczenia" atakującej urządzenia działające na S60. Teraz w Symbianowym świecie krąży kolejny wirus. Równie niebezpieczny co "klątwa milczenia".
Nie tak dawno, bo kilka tygodni temu świat obiegła wiadomość o "klątwie milczenia" atakującej urządzenia działające na S60. Teraz w Symbianowym świecie krąży kolejny wirus. Równie niebezpieczny co "klątwa milczenia".
Wirus, któremu marzy się opanować telefony Nokia działające na platformie S60v3 nazywany jest wirusem "Sexy View" lub "SymbOS/Yxes.A!worm". Po zainfekowaniu komórki wirus wykonuje trzy akcje:
- Wyłącza pewne procesy, jeśli wykryje je aktywne: AppMgr, TaskSpy, Y-Tasks, ActiveFile i TaskMan.
- Wysyła do wszystkich numerów z książki kontaktowej SMS-a ze specjalnym linkiem..
- Wysyła numer IMEI i numer telefonu do zdalnego serwera.
Odpowiednio spreparowany SMS zawiera odpowiedni link, po naciśnięciu którego telefon zostanie zainfekowany, a potem rozpocznie swoją procedurę.
Aby obyć się bez infekcji telefonu należy pamiętać o tym, aby nie otwierać jakichkolwiek linków w SMS-ach. Nawet, jeśli wiadomość pochodzi z zaufanego źródła.
źródło: pda.pl