Komentarze rzeczników Orange i Play na temat Gadu Air
Wczoraj miała miejsce oficjalna premiera najnowszego operatora wirtualnego - Gadu Air, którego właścicielem jest spółka GG Network. Wśród czytelników Komórkomanii zdania na temat oferty tej sieci są podzielone. A co o niej sądzą rzecznicy krajowych sieci komórkowych?
19.05.2009 | aktual.: 19.05.2009 18:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wczoraj miała miejsce oficjalna premiera najnowszego operatora wirtualnego - Gadu Air, którego właścicielem jest spółka GG Network. Wśród czytelników Komórkomanii zdania na temat oferty tej sieci są podzielone. A co o niej sądzą rzecznicy krajowych sieci komórkowych?
Jak do tej pory głos zabrali na swoich blogach przedstawiciele: sieci Orange - Wojciech Jabczyński oraz sieci Play - Marcin Gruszka.
Wojciech Jabczyński komentuje:* "W Polsce wirtualni operatorzy (MVNO) nie osiągnęli dotychczas nic. Ich udział w rynku jest marginalny i wynosi ok. 0,4 proc. Na świecie też nie wygląda to lepiej, a jedyny warty odnotowania sukces można przypisać Virgin Mobile, ale w tym wypadku zadziałała siła marki, charyzma właściciela i efekt całkowitej nowości. Dlaczego teraz o tym piszę? Ponieważ wczoraj na rynku pojawiła się kolejna oferta MVNO - GaduAir, stawiająca na użytkowników Gadu-Gadu, czyli kultowego w Polsce komunikatora. Czy to jest szansa, aby zdobyć więcej niż kilkadziesiąt tysięcy klientów? Nie wiem. Jestem za to pewien, że łatwo nie będzie i nie chodzi o ceny rozmów czy dostępu do netu. Rynek jest nasycony, trwa wojna cenowa w prepaid, dobre telefony są droższe, marże coraz niższe, a gdzieś zarobić trzeba. Ponadto, żeby zaistnieć na rynku prócz atrakcyjnej oferty niezwykle kosztowne jest jej umiejętne wypromowanie i przejmowanie klientów konkurencji, co doskonale wie P4. Jednak na dzień dobry spośród naszych MVNO i tak wolę GaduAir niż np. Biedronkę, czy Avon. Mobilna telefonia po prostu bardziej kojarzy mi się z komunikatorem, niż z marketem spożywczym, czy kosmetykami. Nowemu graczowi na rynku życzę powodzenia."*
Natomiast Marcin Gruszka, rzecznik Play, napisał: *"Byłbym hipokrytą gdybym krytykował ofertę Super cena transmisji danych i darmowe gg to z pewnością argumenty, które przekonają część użytkowników. Moim zdaniem ciągle mocną stroną FRESHA są darmowe SMSY i długość ważności konta. *
Wbrew Waszej opinii cena transmisji danych na telefonie komórkowym nie jest dla polskiego konsumenta czynnikiem numer jeden przy wyborze oferty telefonu. Zwróćcie proszę uwagę, że nikt nawet tego nie reklamuje. Oczywiście jest grupa, nawet bardzo silnie tu reprezentowana, dla której to bardzo ważne. Ale to ciągłe kilka, kilkanaście tysięcy klientów, 100 tysięcy? - tyle mniej więcej kart sprzedaje się tygodniowo we wszystkich sieciach komórkowych.
My oczywiście wiemy doskonale, że oczekujecie tego pakietu. Ciągle powiększamy nasz zasięg i już dobrze ponad 50% ruchu przechodzi przez naszą własną sieć. To wszystko zbliża nas do dnia kiedy pojawi się taka właśnie oferta. Nie wiem czy ktoś, kto tu zagląda, zna się troszkę więcej na technologiach, ale uwierzcie mi, że połączenie oferty głosowej korzystającej z roamingu krajowego z ograniczoną do własnych nadajników transmisją danych jest piekielnie trudnym zadaniem. Niestety nam Polkomtel nie dał tak dobrej ceny za transmisję jaką dostało GG.
Pamiętacie WPmobi, które miało być takim hitem właśnie dzięki ofercie transmisji danych, potem Mobilking z super ceną za minutę - te oferty nie miały żadnego wpływu na realizację naszych planów. GG Air jest oczywiście ofertą znacznie lepszą - wolna konkurencja triumfuje i bardzo dobrze. Tak już rola rynkowego „challengera", który dyktuje warunki. Każdy chce PLAY dogonić i przegonić i tak będzie już zawsze i to chyba doskonale dla Was, dla klientów. Gdyby nie PLAY nigdy nie byłoby tych 29 groszy za minutę do wszystkich. Z tym chyba wszyscy się zgodzą?"
A Wy co myślicie na temat oferty nowego operatora wirtualnego?
Źródło: Tako rzecze... Rzecznik • Telix • blog tp