Koncept telefonu przyszłości?
Naszym oczom już niejednokrotnie ukazywały się różnorakie koncepcje telefonów, które raczej nigdy nie trafią do sprzedaży. Takich, które zapadły mi w pamięci nie było jednak zbyt wiele. Należą do nich przede wszystkim: potrafiący parzyć kawę Pomegranate Phone, komórka i długopis w jednym - Mimeo Pen Phone, telefon zmieniający się w słuchawki nauszne - HiFi oraz Kambala Phone - połączenie komórki i zestawu słuchawkowego. A co powiecie na koncept telefonu zakładanego na rękę?
Naszym oczom już niejednokrotnie ukazywały się różnorakie koncepcje telefonów, które raczej nigdy nie trafią do sprzedaży. Takich, które zapadły mi w pamięci nie było jednak zbyt wiele. Należą do nich przede wszystkim: potrafiący parzyć kawę Pomegranate Phone, komórka i długopis w jednym - Mimeo Pen Phone, telefon zmieniający się w słuchawki nauszne - HiFi oraz Kambala Phone - połączenie komórki i zestawu słuchawkowego. A co powiecie na koncept telefonu zakładanego na rękę?
Od zawsze jesteśmy przyzwyczajeni, że telefony trzyma się w ręce, a nie - tak jak ten koncept - zakłada się na nią. Dotykowe modele obsługuje się palcami dotykając wyświetlacza - a nie palców drugiej ręki. Pewnie stwierdzicie, że bredzę?
Koncept, o którym mowa, to telefon zakładany na rękę wyświetlający "dotykową klawiaturę" na palcach tej ręki, na której jest założony. Poszczególne klawisze rozdzielone są między sobą dzięki wykorzystaniu kostek w palcach. W związku z tym, że mamy wolne cztery palce (nie liczymy kciuka), otrzymujemy dwanaście przycisków - na każdym palcu po trzy. Żeby zadzwonić do kogoś, wystarczy przyłożyć rękę do ucha, mając wyprostowane dwa palce - kciuk i mały palec.
Koncept ten nie należy do najnowszych, lecz warto zwrócić na niego uwagę, bo - biorąc pod uwagę szybkość rozwoju wszelkich technologii - może kiedyś pojawić się w sprzedaży.
Co myślicie o powyższym koncepcie? Chcielibyście mieć taki futurystyczny i chyba nie do końca wygodny telefon?
Źródło: Gizmodo