Koniec grania w chmurze. Google zamyka Stadię, ale w sposób godny pochwały

Koniec grania w chmurze. Google zamyka Stadię, ale w sposób godny pochwały

To już koniec Google Stadii
To już koniec Google Stadii
Źródło zdjęć: © Unsplash
Miron Nurski
29.09.2022 19:22, aktualizacja: 30.09.2022 14:55

Stało się to, o czym spekuluje się miesięcy. Google zamyka platformę Stadia do grania w chmurze. Firma planuje jednak zachować twarz.

Nad Stadią od dłuższego czasu wisiały czarne chmury. W lutym 2021 firma zamknęła swoje studia tworzące gry na wyłączność. Ostatnio z kolei szerokim echem obiła się informacja, że najnowszy "Assassin's Creed" nie trafi na tę platformę, choć seria związana była z nią od samego początku. Wreszcie znamy już powody decyzji Ubisoftu.

Google zamyka Stadię. Serwery zostaną wyłączone na początku przyszłego roku

Google daje graczom czas na ukończenie swoich gier do 18 stycznia 2023. Dzień później Stadia zostanie uśmiercona.

Powód? W oficjalnym oświadczeniu wyszukiwarkowy gigant ogłosił, że usługa "nie zyskała wśród użytkowników oczekiwanej popularności".

Firma podkreśla jednak, że technologia strumieniowania chmurowego, na której bazuje Stadia, zostanie w przyszłości użyta w innych projektach Google. Mowa o takich usługach jak YouTube, Sklep Play czy rozszerzona rzeczywistość. O takiej ewentualności pisałem już zresztą ponad 1,5 roku temu.

Oczyma wyobraźni nietrudno zobaczyć np. gracza oglądającego zwiastun gry na YouTubie, klikającego przycisk "wypróbuj", ogrywającego 15-minutowe demo i na tej podstawie decydującego o zakupie tytułu na inną platformę.

Koniec Stadii. Google zwróci użytkownikom pieniądze za gry i sprzęt

Mimo tego, że Stadia okazała się finansową klapą, Google podjął dość nieoczekiwaną decyzję. Firma ogłosiła, że zwróci użytkownikom pieniądze za WSZYSTKIE zakupione gry, cyfrowe dobra zakupione wewnątrz gier, a nawet sprzęt. Mowa o Stadii Controllerze czy zestawach startowych. Google nie wymaga nawet od użytkowników zwrotu zakupionego sprzętu.

Na tym nie koniec. Gracze, którzy 29 września 2022 mieli aktywny abonament Stadia Pro, będą mogli korzystać z płatnej wersji usługi aż do 18 stycznia bez żadnych dodatkowych opłat.

Szczegóły na temat modelu zwrotu pieniędzy mają zostać ogłoszone w ciągu kilku tygodni. Google pracuje dopiero nad systemem, który będzie mógł objąć różne kraje i scenariusze. Firma chce jednak, by cały proces został zamknięty do 18 stycznia.

Google przeprowadza zamknięcie usługi w sposób godny pochwały, ale to nie oznacza jednocześnie, że żadni gracze nie zostaną pokrzywdzeni. Nikt nie zwróci im czasu poświęconego na ogrywanie gier w umierającej platformie. Ja np. przeszedłem na Stadii całego Cyberpunka 2077 i nie będę w stanie przenieść postępów na inną platformę, gdy pojawi się nadchodzący dodatek.

Stadia została uruchomiona w USA 19 listopada 2019 roku. Do Polski usługa zawitała w grudniu 2020.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)