Koniec z kruczkami? Operator da ci streszczenie umowy przed jej podpisaniem
Unia Europejska chce walczyć z problemem nieświadomego podpisywania przez klientów niekorzystnych umów z operatorami telekomunikacyjnymi. Nowe przepisy wejdą w życie w 2020 roku.
Idziesz do salonu operatora z zamiarem wykupienia abonamentu, dostajesz do podpisania tonę niezrozumiałych papierów, po kilku tygodniach dowiadujesz się, na jakie w ogóle warunki się zgodziłeś i że mogłeś wybrać lepiej - ten scenariusz przerabiało wielu. Jeśli wszystko pójdzie po myśli Komisji Europejskiej, takie sytuacje będą zdarzać się rzadziej.
Umowy telekomunikacyjne ze streszczeniami
W ramach nowych unijnych przepisów, klient przed podpisaniem umowy z dostawcą usług telekomunikacyjnych będzie musiał otrzymać jej skróconą formę.
Streszczenie umowy będzie musiało zawierać najistotniejsze informacje, takie jak dane kontaktowe dostawcy, opis usługi, prędkość internetu, koszta oraz czas trwania umowy i warunki jej przedłużenia lub rozwiązania.
Całość będzie musiała się zmieścić na jednej stronie A4 w przypadku usług pojedynczych lub maksymalnie trzech stronach dla pakietów usług. Nowe przepisy precyzyjnie regulują także rozmiar czcionki, więc manipulowanie danymi będzie mocno utrudnione.
Podsumowania umów udostępniane będą zarówno w fizycznych salonach, jak i przed internet.
Po co streszczenia umów? Komisja Europejska chce, by oferty były czytelne i porównywalne
Skrócone wersje umów mają być możliwie jak najbardziej ujednolicone, aby klient mógł z łatwością porównać ze sobą kilka ofert i dokonać świadomego wyboru.
"Nowe streszczenia umów zapewnią jasne i porównywalne informacje o każdej usłudze i umowie, ułatwiając konsumentom dokonywanie świadomych wyborów. Kolejny krok w pomaganiu Europejczykom w cieszeniu się ze wszystkich możliwości rynku wewnętrznego" - powiedział Thierry Breton, komisarz ds. Rynku wewnętrznego.
Cel jest szczytny, ale co z tego wyjdzie w praktyce? Zobaczymy. Ale niestety nieprędko.
Nowe przepisy mają wejść w życie 21 grudnia 2020 roku.
