Korzystasz z ofert Play? Uważaj na terminy
Dzisiaj na zakończenie weekendu dwa smaczki, które przedstawili niedawno klienci sieci Play. Pierwsza dotyczy testowania smartfonów, a dokładniej terminu ich zwrotu i naliczania kar za przekroczenie. Druga zaś, co ciekawe, transferu - tego, który ma być w pakiecie, a może być normalnie taryfikowany.
11.09.2011 | aktual.: 11.09.2011 23:15
Jeden z czytelników serwisu SpidersWeb.pl twierdzi, że niekoniecznie. W jego przypadku system wskazywał na przedział trzech dni w którym musi "zmieścić się" ze zwrotem telefonu. Przypadkowo jednak, na całe szczęście, akurat pierwszy dzień z tego przedziału najbardziej mu odpowiadał. W salonie okazało się, że Play do wyliczenia tego terminu sprawdza po prostu, czy minęło już 14 dni - bez wnikania, jaką informację przekazuje system klientowi. Jeśli telefonu nie oddamy w tym dniu, może zostać naliczona kara - w wysokości 400 zł.
Sprawdźcie więc dokładnie, kiedy te dwa tygodnie mijają...
Play i płatny transfer mimo pakietów
Zgodnie z informacją przekazaną jednemu z użytkowników serwisu Wykop.pl, pomiędzy końcem obowiązywania starego, a początkiem nowego okresu rozliczeniowego, jest jedna godzina, w czasie której pakiety nie działają. Po prostu:
- stary przestaje być aktywny o północy,
- nowy uruchomiony zostaje o godzinie 1.00.
Jeśli w tym czasie skorzystamy więc z transmisji danych, to mimo posiadania pakietów internetowych - zapłacimy standardową stawkę, zgodnie z cenami dla poszczególnych usług określonych w cenniku. A pełna godzina to wystarczająco dużo żeby zdążyć sobie znacząco podnieść wysokość rachunku za telefon...