Krzywe zwierciadło: Tragedia w siedzibie HTC. Jeden z prezesów przebrał się za wyniki finansowe; trzech inwestorów zmarło na zawał
Z pozoru zwykła impreza halloweenowa przerodziła się w prawdziwy koszmar.
Jak co roku, w tajwańskiej siedzibie HTC odbyło się spotkanie z inwestorami, podczas którego podsumowano trzeci kwartał oraz urządzono przyjęcie z okazji Halloween. Salę wypełnili ludzie przebrani za słabej jakości zdjęcia, porysowane obudowy oraz iPhone'y i sielanka trwała w najlepsze, dopóki na sali nie pojawił się jeden z prezesów przebrany za najnowsze wyniki finansowe. Na jego widok pięciu inwestorów dostało zawału serca, a trzech z nich zmarło na miejscu.
Myślałem, że już mój kostium jest zbyt straszny, ale to była gruba przesada - mówi nam jeden z gości, który na imprezę przyszedł przebrany za aparat UltraPixel.
Początkowo całe wydarzenie uznano za nieszczęśliwy wypadek, ale gdy prokuratura zobaczyła wspomniany kostium, stwierdziła, że sprawca tragedii musiał działać z premedytacją. Postawiono mu zarzut umyślnego spowodowania śmierci trzech osób, za co grozi mu dożywocie. Oskarżony twierdzi jednak, że o takim obrocie spraw zadecydował przypadek.
Początkowo planowałem przebrać się za Snapdragona 810, ale strój spłonął zanim dowiozłem go do domu - wyjaśnia.
Wszystkie cytaty i wydarzenia zostały zmyślone, lecz zainspirowane prawdziwymi wydarzeniami.