#KrzyweZwierciadło: Netflix dostosowuje ofertę do polskiego rynku. Będzie płacił widzom za oglądanie seriali
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czyżby gigant rynku VOD w końcu znalazł sposób na dogodzenie polskiemu widzowi?
Pojawienie się Netfliksa na polskim rynku wywołało falę niezadowolenia. Kilkanaście dni po uruchomieniu usługi firma wydała komunikat prasowy, w którym przyznaje, że pobieranie opłat za oglądanie filmów i seriali to strzał stopę. Postanowiono zatem całkowicie zmienić strategię - od teraz w przypadku Polski to Netflix będzie płacił widzom na oglądanie wideo.
Na razie w ramach testów odświeżoną ofertę uruchomiono w Radomiu i Białymstoku. Niestety nie wszystko poszło po myśli firmy - pierwsi użytkownicy zaczynają już narzekać na stawki. Okazuje się bowiem, że Netflix zamierza płacić swoim klientom złotówkę miesięcznie.
- 1 zł miesięcznie? Przecież to kpina! - Mówi nam pan Andrzej, który od kilku godzin ma wątpliwą przyjemność testować odświeżoną ofertę Netfliksa. - Próbowałem założyć kilka kont, ale gdzie tam, cwaniaki nałożyli jakieś blokady. Złodziejstwo i tyle.
Netflix nie powiedział jednak jeszcze ostatniego słowa i zamierza zawalczyć o polskiego widza nie tylko ujemnymi stawkami, ale i treściami. W marcu mają ruszyć zdjęcia do polskiej odsłony serialu House of Cards, w której główną rolę zagra Tomasz Karolak.
Aktualizacja
Wszystkie wydarzenia i cytaty zostały zmyślone.