Kupujesz smartfon? Teraz sklepom trudniej będzie zrobić cię w bambuko

1 stycznia 2023 w życie weszły nowe przepisy, których zadaniem jest ochrona polskich konsumentów przed fałszywymi promocjami.

TOKYO, JAPAN - SEPTEMBER 20: Apple Inc.'s iPhone 11 smartphones are displayed in the Apple Marunouchi store on September 20, 2019 in Tokyo, Japan. Apple launched the latest iPhone 11 models featuring a dual-camera system today.  (Photo by Tomohiro Ohsumi/Getty Images)Łatwiej będzie odróżnić prawdziwe przeceny smartfonów od fałszywych (Tomohiro Ohsumi/Getty Images)
Źródło zdjęć: © Getty Images | Tomohiro Ohsumi
Miron Nurski

Zmiany w polskim prawie podyktowane są unijną dyrektywą Omnibus. Wraz z początkiem 2023 roku na sprzedawców został nałożony obowiązek bardziej transparentnego komunikowania obniżek cen.

Jeśli sklep ogłasza wyprzedaż, musi teraz podawać także najniższą cenę z 30 dni poprzedzających start promocji. Dzięki temu klientom łatwiej będzie odróżnić atrakcyjne okazje od fałszywych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dyrektywa Omnibus. Jak zmienia się sposób prezentowania promocyjnych cen?

Załóżmy, że 1 maja sklep rusza z promocją, w ramach której cena telefonu zostanie obniżona ze standardowego poziomu 999 zł na 799 zł. Wówczas oferta musi zawierać również najniższą cenę, która obowiązywała między 1 a 30 kwietnia.

Jeśli miesiąc przed promocją telefon kosztował nie mniej niż 999 zł, klient dostaje informację, że ma do czynienia z faktyczną obniżką. Może się jednak zdarzyć, że ten sam telefon kosztował 3 kwietnia 699 zł. Wówczas będzie wiedział, że nie robi interesu życia, bo kupowany produkt dało się niedawno kupić taniej.

To tyle teorii, a teraz przejdźmy do praktyki. W Media Expert trwa właśnie noworoczna wyprzedaż, w ramach której taniej można kupić m.in. telefony OnePlusa. Jak widać, model Nord CE 2 można aktualnie kupić za 1449 zł. Miesiąc przed startem promocji kosztował nie mniej niż 1699 zł, więc mamy do czynienia z faktyczną obniżką ceny o 250 zł.

OnePlus Nord CE 2 w Media Expert
OnePlus Nord CE 2 w Media Expert © Media Expert

Inaczej wygląda sprawa np. z Samsungiem Galaxy A13. Według informacji na stronie, cena została obniżona z 849 na 799 zł. Z zamieszczonej adnotacji dowiadujemy się jednak, że przed wyprzedażą ten sam telefon można było kupić za 739 zł.

Samsung Galaxy A13 w Media Expert
Samsung Galaxy A13 w Media Expert © Media Expert

Trzeba mieć świadomość, że taka rozbieżność cenowa nie zawsze musi wynikać z chęci świadomego kreowania fałszywych promocji. Być może przed Świętami sklep postanowił chwilowo obniżyć cenę bardziej niż z okazji noworocznej wyprzedaży, ale nowa promocyjna cena wciąż jest niższa od regularnej. Ważne jednak, że klient dostaje czytelny komunikat, że nie jest to okazja stulecia, bo taniej już było.

Czy to oznacza, że wreszcie czeka nas prawdziwe Black Friday? Cóż, w świetle nowych przepisów sprzedawcy mają teraz tak naprawdę dwie opcje: albo kusić klientów wyłącznie uczciwymi przecenami, albo podnieść ceny przynajmniej miesiąc przed startem wyprzedaży.

Wybrane dla Ciebie

Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Korzystasz ze Spotify? Uważaj na te wiadomości
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Zapomniałeś hasła do mObywatela? Oto prosty sposób, aby odzyskać dostęp do aplikacji
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Jak będzie działało AI w iOS 18? Wyciekły plany Apple
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Edytowanie wysłanych SMS-ów? Testy nowej funkcji na Androidzie
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Czy można używać telefonu podczas burzy? Wyjaśniamy
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Jak ukryć swój numer? Prosty poradnik jak ustawić numer prywatny
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
Premiera Sony Xperia 1 VI już wkrótce. Smartfon zaskoczy aparatem?
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
iPhone ze wsparciem AI? Apple blisko zawarcia umowy z OpenAI
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Tinder ma kłopoty? Młodsi użytkownicy wybierają inną aplikację
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Microsoft uruchomi sklep z grami mobilnymi. Zagrozi Google Play i App Store?
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Przetestowali nowy procesor Apple. Oto wyniki wydajności Silicon M4
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś
Nadchodzi oficjalna premiera serii Realme 12 5G. Ceny poznaliśmy już dziś