LG G Flex na kolejnych filmach. Zobacz samoregenerującą się obudowę w akcji [wideo]
G Flex, czyli pierwszy smartfon LG z zakrzywionym ekranem, wylądował właśnie na półkach sklepowych w Korei Południowej, a już wkrótce będą go mogli nabyć także mieszkańcy Francji. Dzięki temu, że smartfon trafił już do rąk pierwszych konsumentów, możemy go zobaczyć na wideo.
12.11.2013 | aktual.: 12.11.2013 09:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
G Flex, czyli pierwszy smartfon LG z zakrzywionym ekranem, wylądował właśnie na półkach sklepowych w Korei Południowej, a już wkrótce będą go mogli nabyć także mieszkańcy Francji. Dzięki temu, że smartfon trafił już do rąk pierwszych konsumentów, możemy go zobaczyć na wideo.
Poniższy film przygotowali redaktorzy serwisu Journal du Geek. Niestety, jest on "trochę" przegadany, i w dodatku jest po francusku, co zapewne zawęża grono osób, które cokolwiek z niego zrozumieją. Jeśli więc w szkole uczyliście się mandaryńskiego lub kreolskiego haitańskiego, polecam skorzystać z wbudowanego w player YouTube'a tłumacza. Pomijając takie perełki jak "Johny dziś jest to najlepsze dgo jestem dumny i ja też znaleźć nową seks stypendia CEO" czy też "zapewnia lewej mamy wrażenie posiadania ekranu wielki, który zabił trzy osoby w teście" (pisownia oryginalna), co nieco da się zrozumieć.
Preview : LG G Flex
Dużo ciekawiej - w mojej ocenie - prezentuje się klip promocyjny przygotowany przez samego producenta (i to nawet mimo faktu, iż nie został on wzbogacony o zabawne tłumaczenie napisów). Jedną z najbardziej intrygujących cech modelu LG G Flex jest bowiem samonaprawiająca się obudowa, a na wspomnianym wideo uwieczniono proces jej regeneracji.
[solr id="komorkomania-pl-199089" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2649,lg-ujawnia-cene-smartfona-g-flex-i-zapowiada-wariant-europejski" _mphoto="lg-g-flex-fot-engadget-c-97e1f7b.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4721[/block]
Jak widać, obudowa urządzenia została mocno zadrapana, jednak po 2-3 minutach nie pozostała na niej nawet najmniejsza ryska. Oczywiście nie ma co liczyć na to, że zregenerowałaby się ona sama po upadku z trzeciego piętra, jednak rozwiązanie to zdaje się świetnym lekarstwem na zarysowania i otarcia powstałe w wyniku codziennego użytkowania smartfona, a to już dużo. Jest to szczególnie istotne w przypadku słuchawki o zakrzywionej konstrukcji, która będzie się przecież bez przerwy kołysać na płaskich powierzchniach. Mam nadzieję, że LG wykorzysta tę technologię także w innych nadchodzących produktach.
Źródło: Phone Arena • YouTube • YouTube