Wygląda na to, że Android Wear wkrótce będzie tym, czym powinien być od początku

W sieci pojawiły się interesujące informacje na temat następcy zegarka LG G Watch R. Wprawdzie w teorii dotyczą tylko do jednego urządzenia, ale w praktyce mogą się odnosić do całej rodziny produktów z Androidem Wear.

LG G Watch R
LG G Watch R
Źródło zdjęć: © LG
Miron Nurski

09.12.2014 | aktual.: 09.12.2014 15:43

Ciężko oprzeć się wrażeniu, że zarówno nowy system Google'a, jak i pracujące pod jego kontrolą zegarki są jeszcze produktami niekompletnymi. Z punktu widzenia producentów jest to ruch logiczny; na tym rynku nie ma jeszcze zbyt dużej konkurencji, a porcjując dodawane funkcje w przyszłości będzie można dać konsumentom argument przemawiający za wymianą gadżetu na nowszy model.

Mnie w smartwatchach z zegarkowym Androidem brakuje w zasadzie tylko jednego - wbudowanego głośnika. Brak możliwości prowadzenia rozmów głosowych w urządzeniach z tej półki cenowej dla mnie dyskwalifikuje te produkty, bo to jedna z najbardziej przydatnych funkcji. Jeśli komuś zależy tylko na nadgarstkowym powiadamiaczu, to spokojnie kupi taki o połowę taniej.

Brak głośnika zdaje się być ponadto sprzeczny z filozofią systemu. Android Wear mocno skupia się na obsłudze głosowej, ale na chwilę obecną jest to interakcja jednostronna.

Tymczasem serwis BusinessKorea donosi, że już w lutym 2015 roku na targach MWC zaprezentowany zostanie LG G Watch R2, w którego wyposażeniu znaleźć ma się slot na kartę SIM oraz moduł LTE. Na razie nie wiadomo nic więcej, ale można mieć nadzieję, że nie chodzi tylko transfer danych i przez nowy zegarek można będzie rozmawiać. Niekoniecznie tylko przez 4G, ale i Bluetootha.

Póki co androidowe zegarki nie odstają zbytnio od siebie pod względem oferowanych możliwości, więc można domniemywać, że mówimy o ogólnej przyszłości Androida Wear. O ile oczywiście przecieki się potwierdzą, ale tego dowiemy się dopiero w lutym przyszłego roku.

Źródło: BusinessKorea

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)