LG Optimus Zone 3 to budżetowiec, który ośmieszył iPhone'a

LG Optimus Zone 3 to budżetowiec, który ośmieszył iPhone'a

pamięć
pamięć
Źródło zdjęć: © shutterstock.com
Konrad Błaszak
15.01.2016 12:27, aktualizacja: 15.01.2016 13:36

Na rynek regularnie trafiają dziesiątki smartfonów za kilkaset złotych, które niczym się nie wyróżniają. LG Optimus Zone 3 jest inne.

Wszyscy fani drugiej z koreańskich firm niecierpliwie czekają na model G5 - który ma się pojawić już 21 lutego na targach MWC - ale do tego czasu LG nie zamierza odpuszczać. Właśnie Verizon zaprezentował nowego smartfona tego producenta. LG Optimus Zone 3 na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się specyfikacją:

  • 4,5-calowy ekran;
  • 4-rdzeniowy procesor o taktowaniu 1,1 GHz (prawdopodobnie Snapdragon 210);
  • 32 GB pamięci wbudowanej + slot na kartę MicroSD;
  • 5-megapikselowy aparat główny;
  • 2 Mpix na przednim aparacie;
  • Android Lollipop.
LG Optimus Zone 3
LG Optimus Zone 3© verizonwireless.com

Podzespoły bardzo dobre, jeśli weźmie się pod uwagę cenę, która wynosi 69,99 dolarów, czyli jakieś 280 złotych. W takiej cenie jest on dostępny w usłudze prepaid. Oznacza to, że trzeba kupić go z przedpłaconym planem. Najtańszy jest za 30 dolarów. Po miesiącu można po prostu przestać za niego płacić, więc cena smartfona i usługi wyniesie 400 złotych. W zasadzie tutaj mógłbym skończyć pisać, ale ten model wyróżnia się jednym elementem. Został on wyposażony w 32 GB pamięci wbudowanej.

32 GB za 400 złotych? WOW!

Producenci właśnie na pamięciach często chcą zarabiać krocie, a świetnym tego przykładem jest Apple. Miron pisał w tekście o modelach 6s, że wariant z 16 GB pamięci nie powinien w ogóle trafić do sprzedaży i ma rację. W dzisiejszych czasach nawet gry potrafią ważyć po 2 GB, a sam system zajmuje mnóstwo miejsca. Oczywiście można wziąć lepszą wersję, ale na ile firma z Cupertino wyceniła dodatkowe 48 GB (16 vs 64 GB)?

500 złotych!

Nieco lepiej wypada Samsung, ponieważ Galaxy S6 oraz S6 edge nie mają wersji z 16 GB pamięci wbudowanej. Mimo tego różnica przy premierze tych telefonów między wariantami 32, a 64 GB wynosiła 400 złotych. Nadal sporo. Na szczęście nie wszyscy doją klientów za dodatkowe gigabajty.W Meizu Blue Charm Metal różnica, między wersjami z 16, a 32 GB pamięcią to tylko 120 złotych. Jeszcze lepiej wypada Xiaomi, ponieważ zarówno w Mi 4c jak i Redmi 3 Note trzeba dopłacić mniej więcej tyle samo, ale dodatkowo dostaje się o 1 GB pamięci RAM więcej. Można? Można.

Tytułowy budżetowiec ma więcej pamięci wbudowanej niż iPhone za ponad 3 tysiące. Kosztuje też mniej niż rozszerzenie pamięci w wypadku topowych modeli innych producentów.

Źródło: Verizon via gsmarena.com

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)