LG poszukuje 5 telefonów Chocolate o określonych numerach seryjnych, które zostały wprowadzone na rynek. Za każdy z nich, właściciel, jeśli zdecyduje się oddać do firmie (i w zamian otrzymać nowy) dostanie dodatkowo 10.000$! Informacja pojawiła się w 12 krajach. Nie ma wśród nich Polski, więc prawdopodobnie szansa że czekoladka za 10.000$ jest w waszym posiadaniu, jest niewielka.
LG poszukuje 5 telefonów Chocolate o określonych numerach seryjnych, które zostały wprowadzone na rynek. Za każdy z nich, właściciel, jeśli zdecyduje się oddać do firmie (i w zamian otrzymać nowy) dostanie dodatkowo 10.000$! Informacja pojawiła się w 12 krajach. Nie ma wśród nich Polski, więc prawdopodobnie szansa że czekoladka za 10.000$ jest w waszym posiadaniu, jest niewielka.
Informacja, która okazała się być jak najbardziej prawdziwa, opublikowana została na narodowych stronach LG w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Rosji, UAE, Chinach, Hong Kongu, Tajlandii, Brazylii, Meksyku, Koreai i w Singapurze. Nie wiadomo dlaczego LG poszukuje tych telefonów – czy jest to warta 50.000$ kampania reklamowa, czy może rzeczywiście coś z tymi telefonami jest nie tak (lub jest w nich kontent który nie powinien ujrzeć światła dziennego)? LG zgłoszenia telefonów przyjmuje od wczoraj a cała sprawa wyjaśnić ma się 8 października.
W Internecie podejrzeń o powód wycofywania telefonów jest mnóstwo – włącznie z hipotezami o ukrytym materiale radioaktywnym i sesji porno prezesa LG wgranej w pamięć telefonu. Prawda może okazać się znacznie bardziej banalna. Macie jakieś podejrzenia?
