LG Prada K2 ponownie uchwycona na zdjęciach!

Serwis PhoneArena.com dotarł do kolejnych zdjęć, które przedstawiają interesującego smartfona LG - Pradę K2. Koncern z Seulu przywraca kultową markę do życia. Czy w dobrym stylu?

LG Prada K2 | fot. phonearena.com
LG Prada K2 | fot. phonearena.com
Bartosz Dul

27.10.2011 | aktual.: 27.10.2011 16:15

Serwis PhoneArena.com dotarł do kolejnych zdjęć, które przedstawiają interesującego smartfona LG - Pradę K2. Koncern z Seulu przywraca kultową markę do życia. Czy w dobrym stylu?

Informacje na temat nowej Prady zaczęły pojawiać się w okolicach lipca i sierpnia. Od tamtej pory o telefonie było cicho. Dziś zostały opublikowane nowe fotografie i, co ciekawe, nie przedstawiają one smartfona w jego finalnej wersji. Według anonimowego informatora LG jeszcze nie zdecydowało, jak dokładnie będzie wyglądała najnowsza Prada. Na razie możemy ocenić wygląd obecnej wersji telefonu. Jak się Wam podoba?

LG Prada K2  | ft. phonearena.com
LG Prada K2 | ft. phonearena.com

Kilka miesięcy temu do Sieci trafił krótki, niewyraźny film, przedstawiający LG Pradę K2.

LG Prada K2

Jedyny wniosek, jaki można wyciągnąć na podstawie wyglądu tej i obecnej wersji telefonu, jest taki, że prawdopodobnie nie pojawią się już większe zmiany w designie smartfona.

LG Prada K2 będzie pierwszym smartfonem z tej linii. Na pokład telefonu mają trafić m.in.: ekran NOVA o przekątnej 4,3 cala z jasnością na poziomie 1000 nitów, aparat z matrycą 8 Mpix, kamera do wideorozmów, przednia kamerka 1,3 Mpix, 16 GB pamięci flash i system operacyjny Android w wersji 2.3 Gingerbread. Ma on również obsługiwać technologię HSPA+, a jego grubość wyniesie zaledwie 8,8 mm.

Prace nad smartfonem trwają już dość długo. Wiadomo, że nowa Prada pojawi się prawdopodobnie jeszcze w tym kwartale bieżącego roku. Podobnie jak poprzednie modele LG z tej linii smartfon raczej nie trafi na rynek amerykański. Który telefon jest według Was ładniejszy: LG Prada K2 czy LG Optimus EX?

Źródło: phonearena.com

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)