LG Swift 2X - test cz. 1 [sprzęt]

Po dwóch tygodniach korzystania z pierwszego dwurdzeniowego Androida na naszym rynku zapraszam na pierwszą część testu LG Swift 2X. Dotyczy ona strony sprzętowej.

LG Swift 2X P990
LG Swift 2X P990
Mateusz Żołyniak

Nowy smartfon LG został wyposażony w 4-calowy ekran IPS o rozdzielczości WVGA (480 x 800), który wyświetla do 16 mln kolorów, a chroni go warstwa szkła Gorilla Glass. Na pokładzie znajdują się także: 512 MB pamięci RAM, 8 GB wbudowanej pamięci flash, slot kart microSD (obsługa do 32 GB maks.), aparat z matrycą 8 Mpix i diodową lampą błyskową, kamerka do wideorozmów 1,3 Mpix oraz bateria o pojemności 1500 mAh.

LG Swift 2X P990
LG Swift 2X P990

Swift 2X oferuje także szeroki wachlarz modułów łączności bezprzewodowej - od 3G z HSDPA, WiFi w standardach b, g i n, przez Bluetooth 2.1 z EDR, GPS z A-GPS, po DLNA. Wszystkie działają poprawnie. Smartfon ma port HDMI, który umożliwia szybkie podłączenie urządzenia do telewizora i transmitowanie obrazu w Full HD z dźwiękiem przestrzennym 7.1. Nie zabrakło też żyroskopu, akcelerometru, cyfrowego kompasu czy radia FM.

Na tle najgroźniejszych konkurentów, czyli Samsunga Galaxy S II i HTC Sensation, Swift 2X wypada bardzo dobrze. Co prawda nie jest wyposażony w ekran AMOLED, Bluetooth 3.0, port MHL czy 1 GB pamięci RAM, ale ma wbudowane HDMI i opiera się na Tegrze 2. Dlaczego jest to zaleta? Ponieważ obecnie gry i większość aplikacji 3D optymalizowane są właśnie pod układ Nvidii, a dopiero później przepisywane pod inne układy (np. Exynos 4210 Samsunga). Dodatkowy plus to Tegra Zone.

Zawartość zestawu

W bardzo ładnym pudełku (podobne jak w przypadku Swift 7) znajdują się telefon oraz zestaw standardowych akcesoriów, w tym:

  • dwuczęściowa ładowarka sieciowa,
  • kabel USB do transmisji danych i ładowania telefonu,
  • instrukcja obsługi,
  • zestaw słuchawkowy z wbudowanym mikrofonem.

W zależności od miejsca zakupu telefon może być dodatkowo wyposażony w kartę pamięci microSD. Nie jest ona jednak dostępna w standardowym zestawie - producent uznał, że 8 GB wbudowanej pamięci powinno w zupełności wystarczyć. Szkoda, że LG nie poszło w ślady Nokii i w zestawie brakuje przejściówki z microHDMI na HDMI.

Wygląd i wykonanie

LG Swift 2X nie jest najbardziej oryginalnym modelem, jaki trafił na rynek, ale nie mogę powiedzieć, że jest brzydki. Najlepszy Android LG przypomina nieco iPhone'a 4 (przedni panel, obramowanie górnej części telefonu i dolnej krawędzi z dwoma kratownicami). Bardzo przypadły mi do gustu dwie charakterystyczne cechy: zaokrąglone krawędzie przedniego panelu oraz metalowa blaszka z napisem "with Google" na pokrywie baterii.

LG Swift 2X P990
LG Swift 2X P990

Na przednim panelu, poza ekranem, znajdują się: przyciski funkcyjne (Menu, Home, Wstecz i Szukaj), kamerka do wideorozmów, czujniki (oświetlenia, zbliżeniowy), głośnik osłonięty kratownicą i małe logo LG.

Na prawym boku ulokowano kontrolery głośności, a lewy jest wolny od przycisków czy portów. Na dolnej krawędzi są głośniki, mikrofon oraz port microUSB, a po przeciwnej stronie - gniazdo słuchawkowe jack 3,5 mm, włącznik (standardowo służący także do blokowania ekranu) oraz wyjście HDMI osłonięte gumowaną zaślepką. Z tylu telefonu znajduje się gładka pokrywa baterii z wybrzuszeniem, na którym są obiektyw aparatu i dioda doświetlająca.

LG Swift 2X P990
LG Swift 2X P990

Swift 2X jest bardzo smukły, a dzięki gumowanej pokrywie baterii nie ślizga się w dłoniach. Szkło Gorilla Glass sprawia, że cały przedni panel jest odporny na porysowania i uderzenia. Nieźle wyglądają także plastiki, z których wykonano obramowanie telefonu. Są twarde, dodatkowo pokryte warstwą chroniącą przed porysowaniami. Mimo że obudowa nie została zrobiona z metalu, ogólnie nie mam żadnych uwag do jakości materiałów tworzących Swift 2X. Obudowa jest także bardzo dobrze dopasowana - żadna jej część nie rusza się i nie ugina. Duży plus dla LG, szczególnie jeśli porówna się wykonanie tańszych modeli tego producenta.

Ekran

Swift 2X został wyposażony w 4-calowy ekran IPS (TFT H-IPS) o rozdzielczości 480 x 800 pikseli. Jakość wyświetlanego obrazu jest bardzo dobra - co prawda to nie poziom Super AMOLED-a Plus z Galaxy S II, ale biorąc pod uwagę nasycenie kolorów i głębię czerni, wypada dużo lepiej niż Super LCD z HTC Sensation czy ekran Reality Display z Xperii arc. Obraz jest ostry i charakteryzuje się wysokim kontrastem, co najlepiej wygląda zwłaszcza podczas oglądania filmów i grania w najnowsze gry 3D (szczególnie tytuły z Tegra Zone).

LG Swift 2X P990
LG Swift 2X P990

Bardzo dobra jest także reakcja panelu na dotyk - szybka i dokładna. Nawet lekkie dotknięcie ekranu skutkuje precyzyjną odpowiedzią telefonu. Drobne problemy sprawia jedynie autorski interfejs Gesture UI, który moim zdaniem nie został do końca dopracowany. Więcej o nich napiszę w drugiej części testu, ale już teraz wspomnę, że czasami podniesienie ekranu blokady nie łapie za pierwszym razem, a podczas przechodzenia między pulpitami pojawiają się lekkie lagi. Multitouch działa poprawnie, ale jest mniej precyzyjny niż w Galaxy S II, Xperii arc czy HTC Sensation. Objawia się to mniejszą precyzją podczas korzystania z pinch to zoom w Mapach Google, przeglądarce internetowej czy galerii zdjęć.

Jakość rozmów

Jakość rozmów nie jest niestety najlepszą stroną nowego Swifta. Główna wada to stosunkowo cichy głośnik, który utrudnia prowadzenie rozmów w zatłoczonym miejscu. Dźwięk wydobywający się z głośnika nie jest za czysty i wyraźnie słychać szumy. Nie mam większych zastrzeżeń do działania mikrofonu. Ogólnie jednak na polu jakości rozmów Swift 2X ustępuje nie tylko Xperii arc i Xperii PLAY Sony Ericssona (HD Voice i redukcja szumów), ale także Galaxy S II czy HTC Sensation.

W komentarzach pytaliście mnie także, czy Swifta dotyczy problem tzw. martwego uścisku. Nic takiego podczas testów nie zauważyłem. Model z zakrytą tylną częścią obudowy wykazuje tylko lekki spadek mocy sygnału 3G, ale nie wpływa to w żadnym stopniu na pobieranie danych czy jakość rozmów.

Bateria

Niestety, pod tym względem najnowsze dwurdzeniowe Androidy nie zaskakują. Swift 2X nie zalicza się do wyjątków. Smartfon oparty na Tegrze 2 podczas testów średnio wytrzymywał około 18-20 godz na pojedynczym ładowaniu. W tym czasie sporadycznie słuchałem muzyki, przeglądałem strony WWW, wysyłałem około 50 maili dziennie, pobierałem po 5-10 aplikacji ze stałym połączeniem po 3G. Dzięki Tegra Zone użytkownicy Swift 2X mogą korzystać z gier dostosowanych pod układ Nvidii. Niestety, częste granie powoduje znaczny spadek czasu pracy baterii. Po 3-4 godzinnej zabawie w dedykowane Tegrze wersje BackBreakera, Dungeon Defenders: First Wave czy Guerilla Bob THD musiałem podłączyć smartfona do ładowarki.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)