LG V30 - możliwości wideo "nadflagowca" LG

Selfie odchodzą do lamusa, teraz smartfonami będziemy nagrywać wideo. I to nie byle jakie, roztrzęsione, ciemne wideo. Zmienimy się w reżyserów i filmowców z prawdziwego zdarzenia, a nasze filmy będą stały na równi z wysokobudżetowymi produkcjami. A wszystko to za sprawą najnowszego smartfona LG V30. Przynajmniej taki trend chce wyznaczyć koreański producent. Trzeba mu przyznać, że zabrał się do tego na poważnie, dostarczając filmowcom-amatorom potężne narzędzie do nagrywania, które mieści się w kieszeni.

LG V30 - możliwości wideo "nadflagowca" LG
Bolesław Breczko

Perełka wśród "nadflagowców"

Flagowym smartfonem LG nadal pozostaje seria G (obecnie G6), a V30 to przedstawiciel tzw. linii nadflagowców, czyli urządzeń wykorzystujących najbardziej nowatorskie technologie i wyznaczających standardy. Podobnie robi Samsung ze smartfonem Note 8 czy Sony z Xperią XZ Premium.

Każdy z producentów ma swój pomysł na nadflagowca. Samsung (choć już nie tylko on) wyróżnia się możliwością rozmycia tła na zdjęciach i rysikiem, a Sony wyświetlaczem 4K i trybem wideo super slow-mo (960 kl/s). LG postawił natomiast na wrażenia audio oraz jakość wideo i to właśnie tej funkcji się przyjrzymy.

Obraz
© Bolesław Breczko

LG jako jedyne umie sensownie wykorzystać dwa obiektywy

LG V30 ma dwa obiektywy tylne. Chociaż staje się to już standardem w smartfonach zarówno z najwyższej jak i ze średniej półki, to uważam, że LG najlepiej wykorzystuje ten trend. Inni producenci stasują tzw. teleobiektywy (nazwa stosowana wg mnie mocno na wyrost do określenie dwukrotnego przybliżenia) lub obiektywy monochromatyczne (czarno-białe). LG stosuje natomiast obiektyw szerokokątny. I jest to strzał w dziesiątkę.

Obraz
© Bolesław Breczko

Oprócz tego, że taki obiektyw jest po prostu praktyczny, a czasem wręcz niezbędny, aby ogarnąć małe i ciasne pomieszczenie, to oferuje też bardzo ciekawe efekty wizualne (żeby nie powiedzieć artystyczne). Obiektywy z dwukrotnym zoomem czy czarno-białe (nawet jeśli oferują lepszy kontrast), nie umywają się do szerokokątnego LG. Ten obiektyw widzieliśmy już w modelu G6, w V30 został on jeszcze bardziej dopracowany w tym sensie, że ograniczono zakrzywienie perspektywy na krawędziach obrazu.

Obraz
© Bolesław Breczko

Najjaśniejszy obiektyw o jasności f/1.6

Jednak dużo większy "lifting" przeszedł główny obiektyw. Zastosowano w nim szklane soczewki (w odróżnieniu od stosowanych do tej pory plastikowych) i jasność obiektywu f/1,6. Jest to pierwszy smartfon w historii z tak jasnym obiektywem. Rezultatem są jaśniejsze i wyraźniejsze zdjęcia i wideo nawet w słabym oświetleniu. Jest to istotne o tyle, że filmując smartfonem nie będziemy mieli dostępu do profesjonalnego oświetlenia, a mieszkając w Polsce nie ma co za bardzo liczyć na słoneczną pogodę.

Obraz
© Bolesław Breczko

Siła oprogramowania i Cine Log

Inżynierowie LG tak samo dużo czasu co obiektywowi poświęcili oprogramowaniu kamery. LG V30 napakowane jest funkcjami, które mają ułatwić filmowanie i fotografowanie i sprawić, że nawet amatorskie nagrania będą warte uwagi. Oprócz znanych z wcześniejszych modeli trybów mamy do dyspozycji nowość jaką jest LG-Cine Log. Format ten, który można uruchomić w trybie ręcznym lub Cine Video, oferuje możliwość zapisania tzw. wypranego obrazu, tak jak widzi go obiektyw bez żadnej obróbki.

Obraz
© Bolesław Breczko

Niczym format RAW dla fotografii, tak tryb Cine Log daje ogromne możliwości obróbki materiału wideo w post-produkcji. W ten sposób nagrywane są np. hollywoodzkie filmy i chociaż V30 nie zastąpi kamery za kilkaset tysięcy dolarów, to pozwoli znacząco podkręcić jakość domowych produkcji. Najlepiej zaprezentował to reżyser Andrzej Cichocki, który tylko przy wykorzystaniu V30 i podstawowej aplikacji nagrał wideo pokazujące możliwości smartfona.

LG V30 Video "Free the feelings"

Jazda Ferrari na jedynce

Przyznam szczerze, że gdy po raz pierwszy zobaczyłem powyższe wideo, to nie wierzyłem, że było zrobione smartfonem. Zresztą osobiście powiedziałem o tym reżyserowi Andrzejowi Cichockiemu, który przyjął to jako komplement. Sam reżyser mówił, że był zaskoczony możliwościami V30, dodał też, że używanie tego smartfona w trybie automatycznym jest jak jazda Ferrari na pierwszym biegu.

Potwierdziło się to gdy dostałem V30 do testów. Chociaż podczas warsztatów z reżyserem Cichockim, w trakcie premiery smartfona w Warszawie, pod jego okiem i na przygotowanych specjalnie setach udało się nagrać ciekawe materiały, to przy samodzielnym filmowaniu czułem się właśnie jakbym jeździł Ferrari na jedynce.

Po trzech tygodniach myślę, że wrzuciłem dwójkę. Jedną z pierwszych okazji gdzie mogłem sprawdzić się z telefonem LG V30 był wyjazd do Helsinek. Korzystałem tam głównie z automatycznego trybu Cine Video (który sam dobiera wartości ISO i naświetlania), a swoją twórczość ograniczyłem do wyboru jednego z 15 predefiniowanych ustawień kolorystycznych (które choć przypominają popularne filtry, to nimi nie są). Produkcję zatytułowałem "Skandynawska depresja".

Na pierwszy rzut oka wychodzi brak zewnętrznej stabilizacji obrazu (od tej wbudowanej w telefonie nie można spodziewać się cudów) no i, nazwijmy to delikatnie, niedociągnięcia w warsztacie operatorskim. Jeśli chodzi natomiast o jakość obrazu, to warto zwrócić uwagę na wysoki kontrast i wyrazistość obrazu. Mimo tego, że warunki pogodowe były iście skandynawskie, czyli szarówka i mało światła, a ujęcia były w większości robione pod światło, to obraz daje radę. Dobór motywów kolorystycznych pozostawię bez komentarza, na pewno każdy ma własny. Przy okazji kilka słów o motywach w Cine Video.

Obraz
© Bolesław Breczko

Jest ich 15, są zdefiniowane przez producenta i nie można ich zmieniać ani tworzyć własnych. Dzięki nim możemy stworzyć wybrany przez siebie nastrój filmu. Przydatne jest to zwłaszcza dla osób, które nie chcą bawić się w nagrywanie w formacie Cine Log i obróbce w programach do edycji wideo. Poniżej przykład kilku takich presetów oraz ujęcie w "wypranym" formacie Cine Log.

Funkcje dla wymagających

Dla wymagających jest tryb ręczny. Pozwala on przede wszystkim włączyć zapisywanie plików w formacie Cine Log, a także wybrać ustawienia nagrywania audio, balans bieli, ogniskową, ISO i migawkę. Tryb ten pozwala też szybko "podejrzeć" jak wygląda obraz w trybie Cine Log lub z podstawowym przetworzeniem obrazu (przycisk Display LUT). Do wyboru mamy rozdzielczości do 4K i liczbę klatek zależną od wybranej rozdzielczości (4K, 30 kl/s; 2k, 60 kl/s; 720p, 120 kl/s).

Obraz
© Bolesław Breczko

"Najlepszy aparat, to ten który masz przy sobie" - ten cytat Chase'a Jarvisa nabiera dodatkowego znaczenia w czsach, gdy rzeczywiście każdy nosi przy sobie aparat. A dzięki pędzącemu rozwojowi technologii, oprócz aparatu większość z nas ma także w kieszeni całkiem porządną kamere filmową. Rodzi, to ogromne możliwości, nie tylko jeśli chodzi o nagrywanie przypadkowych zdarzeń, wypadków czy filmików jak znajomy przeróci się na imprezie.

Mądre filmowanie, wybieranie kadrów, dbanie o światło, prowadzenie kamery i późniejsze montowanie materiałów, to nie tylko świetne i kreatywne hobby. To także genialny sposób na to, aby zapisać wspomnienia w wyjątkowy sposób.

Sam telefon, nawet tak świetny jak LG V30, nie sprawi, że nagle staniemy się artystami i wszystko co nagramy będzie miało wysoką wartość. Jednak kierunek jaki obrała firma LG w rozwoju swojego "nadflagowca" może sprawić, że więcej osób zainteresuje się tworzeniem, a nie tylko nagrywaniem. Opowiadaniem historii, a nie tylko rejestrowaniem wydarzeń. Zapisywaniem emocji, a nie tylko zapisywaniem obrazu. Dzięki temu porządnie zrobione wideo z wakacji ma szansę zainteresować kogoś więcej niż tylko osoby, które brały w nim udział.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)