Mapy Google pokażą, komu grozi powódź. Google uruchomił nową usługę

Google po raz kolejny wykorzystuje sztuczną inteligencję do walki ze śmiercionośnymi żywiołami. Oto FloodHub.

Mapy Google mają system wykrywania powodzi
Mapy Google mają system wykrywania powodzi
Źródło zdjęć: © Unsplash
Miron Nurski

04.11.2022 14:02

Mechanizm prognozowania powodzi został uruchomiony przez Google'a w 2018 roku. Dotychczas jednak ostrzeżenia wysyłane były do mieszkańców zagrożonych terenów za pośrednictwem Map Google oraz wyszukiwarki. Teraz wyszukiwarkowy gigant postanowił udostępnić światu specjalne narzędzie.

FloodHub pokazuje na Mapach Google tereny zagrożone powodzią

Google uruchomił specjalną stronę internetową, na której można sprawdzić, którym terenom grozi zalanie w ciągu najbliższego tygodnia.

sites.research.google/floods
sites.research.google/floods© Google

Oprócz przygotowania wspomnianego narzędzia, Google rozszerzył mechanizm prognozowania powodzi o 18 krajów w Afryce, Ameryce Łacińskiej i Azji Południowo-Wschodniej.

Aby rozwiązanie to działało prawidłowo, sztuczna inteligencja została nakarmiona historycznymi danymi o powodziach, pogodowymi oraz satelitarnymi. Taka kombinacja najlepiej sprawdza się w obszarach, w których powodzie występują najczęściej, dlatego prognozowanie powodzi działa tylko w niektórych krajach.

Choć usługa nie jest dostępna w Polsce, na pewno warto dodać FloodHub do zakładek i zerknąć na mapy przed podróżą do egzotycznych krajów.

Google chwali się, że w samym tylko 2021 roku wysłał 115 milionów alertów powodziowych do 23 milionów osób. Każdego roku szkody spowodowane powodziami mają dotykać ponad 250 milionów osób.

Mapy Google ostrzegają nie tylko przed powodziami, ale i innymi innymi kataklizmami. Bliźniacze algorytmy sztucznej inteligencji od lat wykrywają m.in. huragany, pożary czy nawet trzęsienia ziemi.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)