Mapy HERE: koniec wsparcia dla smartfonów z... mobilnym Windowsem
Tak, dobrze czytacie. Twórcy usługi, która by ła sztandarowym dodatkiem do smartfonów Lumia Nokii, podjęli decyzję o porzuceniu systemu Microsoftu.
Koniec pięknej historii
Nokia swoje usługi geolokalizacyjne i nawigacyjne rozwijała w zasadzie od czasu, gdy pojawiły się pierwsze smartfony z odbiornikiem GPS. Możliwe było to dzięki wykupieniu firmy Navteq, której rozwiązania posłużyły do stworzenia Map Nokii. Później dostępne były one pod marką Ovi, która związana była głównie z telefonami z Symbianem. Po przejściu na platformę Microsoftu i powołaniu do życia serii Lumia, firma wróciła do pierwotnej nazwy (Nokia Maps).
Finowie finalnie wydzielili oddział HERE, który zajął się rozwijaniem usług lokalizacyjnych. Dotyczyło to nie tylko map i nawigacji, ale również - zapoczątkowanych jeszcze pod marką Ovi - rozwiązań wykorzystujących rozszerzoną rzeczywistość czy konkurencji dla Google Street View. Wszystkie usługi spod znaku HERE przez cały czas były jednym z najważniejszych dodatków dla smartfonów Nokii, szczególnie modeli z serii Lumia, które w standardzie oferowały darmową nawigację offline.
Było tak przynajmniej do przejęcia biznesu mobilnego Nokii przez Microsoft. Gigant z Redmond nie był zainteresowany wykupieniem HERE, ograniczając się jedynie do licencjonowania części rozwiązań tego działu we własnych usługach. Nokia postanowiła więc rozszerzyć dostępność autorskich map i nawigacji, dzięki czemu HERE weszło na platformy Android i iOS. Finowie ostatecznie podjęli decyzję o sprzedaży oddziału, który pod koniec ubiegłego roku trafił w ręce niemieckich firm motoryzacyjnych Audi, BMW i Daimler.
Koniec wsparcia dla mobilnego Windowsa
Nowi właściciele szybko zmienili dotychczasową strategię, na co główny wpływ ma niski udział mobilnego Windowsa w rynku mobilnym (1,1%). Niemcy chcą skupić się na platformach Android i iOS, gdyż w ten sposób mogą dotrzeć do dużo większej liczby użytkowników.
HERE ogłosiło wczoraj, że inwestycja w mobilną aplikację dla Windows 10 Mobile przestała być opłacalna, więc pozycja ta zniknie ze sklepu Microsoftu już 29 marca. Firma tłumaczy to koniecznością przepisania programu od zera - udało jej się przygotować wersję pod nowe mobilne okienka wykorzystując rozwiązanie, które nie będzie działać po 30 czerwca tego roku. Do tego czasu użytkownicy smartfonów z Windows 10 Mobile mogą korzystać z map i nawigacji HERE. Ucierpią też użytkownicy modeli z Windows Phone 8.x.
Niemcy ujawnili, że aplikacja dla starszej platformy nie otrzyma już żadnej aktualizacji z nowymi funkcjami. Wyjątkiem mogą być tylko update'y, które będą naprawiać krytyczne błędy w programie.
HERE nie zniknie całkiem z mobilnych okienek
Mapy i nawigacja HERE oraz wszystkie dodatki do nich będą stale dostępne dla WP8, a użytkownicy tego systemu bez przeszkód będą mogli korzystać ze wszystkich dostępnych opcji. Warto pamiętać również, że rozwiązania firmy wykorzystywane są też w usługach lokalizacyjnych Microsoftu (te same mapy, algorytmy i bazy danych).
Szkoda jedynie, że HERE to kolejne już usługi Nokii, które znikają z mobilnego Windowsa. Wcześniej LINE poinformowało o zamknięciu serwisu MixRadio, które w przeszłości był jednym z kluczowych dodatków Nokii dla modeli Lumia.