Microsoft dopiął swego. Google pomoże mu stworzyć YouTube'a na Windows Phone'a
Microsoft i użytkownicy platformy Windows Phone'a mają powody do zadowolenia. Po ostatnich perypetiach związanych z aplikacją YouTube'a Google postanowił pomóc w przygotowaniu oficjalnego klienta tego serwisu.
27.05.2013 | aktual.: 27.05.2013 16:33
Microsoft i użytkownicy platformy Windows Phone'a mają powody do zadowolenia. Po ostatnich perypetiach związanych z aplikacją YouTube'a Google postanowił pomóc w przygotowaniu oficjalnego klienta tego serwisu.
W ramach przypomnienia: Google nigdy nie kwapił się do stworzenia aplikacji, która zapewniłaby użytkownikom systemu Windows Phone wygodny dostęp do zasobów serwisu YouTube. Jedynym rozwiązaniem było korzystanie z mobilnej wersji serwisu przez przeglądarkę, jednak Microsoftowi zaczęła marzyć się aplikacja. Postanowił on wziąć sprawy w swoje ręce i przygotował własny program, który trafił do sklepu Windows Phone kilkanaście dni temu. Problem z nim był taki, że był za dobry (przynajmniej dla użytkowników). Jego funkcjonalność opierała się bowiem na złamaniu kluczowych punktów regulaminu YouTube'a (tj. nie wyświetlał reklam oraz pozwalał pobierać filmy na urządzenie, przez co ich wyświetlanie odbywało się bez udziału serwisu).
[solr id="komorkomania-pl-159784" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3705,dobra-sprzedaz-htc-one-smartfon-rusza-w-trase-po-polsce" _mphoto="htc-one-159784-200x168-e1dafb5fd.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3875[/block]
Na reakcję wyszukiwarkowego giganta nie trzeba było długo czekać. Szybko zażądał on usunięcia aplikacji z wirtualnego sklepu Microsoftu. To wywołało przepychanki gigantów - Microsoft wskazał na Google'a, który utrudnia użytkownikom Windows Phone'ów oglądanie filmów, a ten z kolei wstawił się za ich twórcami, którzy przez blokowanie reklam zostali odcięci od źródła dochodu. W końcu koncernom udało się jednak dojść do porozumienia.
Jak informuje The Verge, Google wydał specjalne oświadczenie, w którym zapewnia:
Microsoft i YouTube pracują wspólnie nad aktualizacją nowej aplikacji YouTube dla systemu Windows Phone, która zapewniłaby zgodność z zasadami youtube'owego API, włączając w to wyświetlanie reklam. Pojawi się ona w ciągu kilku tygodni.
Mowa o aktualizacji już istniejącej aplikacji, więc możemy się spodziewać, że jej interfejs w ogóle się nie zmieni. Zwykły użytkownik odczuje jedynie lekkie zmiany w funkcjonalności oraz - oczywiście - wprowadzenie reklam.
Ta sprawa pokazała, jak dobrym strategiem jest Microsoft. Wystarczyło przygotować aplikację łamiącą regulamin serwisu YouTube, by Google znalazł się w potrzasku. Żądanie usunięcia aplikacji - choć firma miała do tego pełne prawo - postawiło ją w złym świetle, więc nie miała innego wyjścia niż opracowanie własnego programu. Ostatecznie Microsoftowi w ciągu kilku tygodni udało się osiągnąć to, o co walczył od wielu miesięcy.
Kiedy można spodziewać się aktualizacji? Tego dokładnie nie wiadomo, ale paradoksalnie im później to nastąpi, tym lepiej dla nas. Update jedynie ograniczy funkcjonalność tego, co użytkownicy mają już dziś.
Źródło: The Verge