Microsoft uważa, że wybierając Apple skazujesz się na płacenie dodatkowych podatków
Microsoft twardo nie odpuszcza Apple i konsekwentnie stara się pokazać światu jakie to Apple jest złe. Brad Brooks, który pełni funkcję v-ce prezesa Windows Consumer Product Marketing uznał, że jeżeli ktoś decyduje się na zakup produktu firmy z Cupertino, płaci jednocześnie coś w rodzaju podatku Apple. Trzeba przyznać, że brzmi to dość intrygująco.
Microsoft twardo nie odpuszcza Apple i konsekwentnie stara się pokazać światu jakie to Apple jest złe. Brad Brooks, który pełni funkcję v-ce prezesa Windows Consumer Product Marketing uznał, że jeżeli ktoś decyduje się na zakup produktu firmy z Cupertino, płaci jednocześnie coś w rodzaju podatku Apple. Trzeba przyznać, że brzmi to dość intrygująco.
Brooks stara się porównywać produkty Microsoftu i Apple, sugerując, że aby osiągnąć pełną funkcjonalność (można przypuszczać, że względem np. Windowsa) po zakupie produktu z logo nadgryzionego jabłka konieczne jest dokonywanie jeszcze innych rzeczy, które nie kosztują mało.
W skład podatku Apple mają wchodzić opłaty technologiczne (związane z brakiem danej opcji - takiej jak wejścia HDMI, czy obsługi eSATA). Trudno się z tym nie zgodzić. Jednak część argumentów podobna jest do pytań "Dlaczego MacBook Air nie posiada napędu optycznego?" - odpowiedź jest prosta: Nie taki był zamysł twórców, nie takie było przeznaczenie tego urządzenia. Przykładowy Macbook Air ma być kolejnym komputerem w domu.
Brooks uznaje, że Apple żąda czegoś w stylu podatku od rozbudowy, która jest możliwa wyłącznie w Makach Pro. Jeżeli chodzi o rozbudowę to ta jest możliwa w każdym komputerze Apple - zazwyczaj w mniejszym niż większym zakresie, ale ten zarzut uważam za mocno chybiony.
Microsoftowi krytyka przychodzi z ogromną łatwością - wszystko z dlatego, że Apple dostarcza kompleksowe rozwiązania (komputer + system), a Microsoft to głównie software. Czyżby firmę z Redmond nieco przestraszyły ostatnie wyniki ankiet, które wskazywały, że kilkadziesiąt procent użytkowników w Stanach Zjednoczonych planujących zmianę komputera w najbliższym czasie zamierza wybrać Apple?
Źródło: CNET