Mobile Spy, czyli pełna kontrola nad iPhonem
Mobile Spy potrafi w niezauważalny sposób śledzić posiadacza iPhona. Pozwala na monitorowanie tego, co użytkownik robi z telefonem - w logach odkładają się wysłane i odebrane SMSy, informacje o wychodzących i przychodzących rozmowach telefonicznych. I co jest najlepsze - dostęp do logów jest zdalny i natychmiastowy, z jakiegokolwiek miejsca na świecie, gdzie jest internet. Drżyjcie niewierni mężowie! Bójcie się, niewierne żony!
Mobile Spy potrafi w niezauważalny sposób śledzić posiadacza iPhona. Pozwala na monitorowanie tego, co użytkownik robi z telefonem - w logach odkładają się wysłane i odebrane SMSy, informacje o wychodzących i przychodzących rozmowach telefonicznych. I co jest najlepsze - dostęp do logów jest zdalny i natychmiastowy, z jakiegokolwiek miejsca na świecie, gdzie jest internet. Drżyjcie niewierni mężowie! Bójcie się, niewierne żony!
Oczywiście największe zapotrzebowanie na aplikację będzie pewnie w biznesie, ale jeśli rodzice potrzebują aż takiej kontroli nad swoimi dziećmi, to pewnie i oni mogą potrzebować Mobile Spy. Chwilowo Retina-X (producent oprogramowania) nie opanował jeszcze sztuki szpiegowania poczty e-mail, ale pracują nad tym.
Mobile Spy nie znajdziecie w AppStore, a do działania wymaga jaibreakowanego iPhona. Kosztuje, wraz z usługą zdalnego dostępu do zebranych informacji, ok. 100 dolarów rocznie. Można też wykupić je na krótszy czasu. Działa tylko z iPhonem 3G.
Ja, mam nadzieję, nie mam potrzeby instalowania Mobile Spy, ale jakby ktoś miał ochotę przetestować w praktyce jak to działa, to niech podzieli się wrażeniami. Acha, Mobile Spy dostępny jest też dla Windows Mobile i Symbian OS.
Źródło: Cult of Mac
