Moda na telefony steampunk?
Pamiętacie telefon dla braci Strugackich, który pokazywałam kilka tygodni temu? Najwyraźniej, ręcznie upiększane na modłę steampunk telefony stały się niezwykle modne, bo pojawiają się w Internecie kolejne modele telefonów wyglądających jak skrzyżowanie miniaturowej łodzi podwodnej z gadżetami Wraith.
Pamiętacie telefon dla braci Strugackich, który pokazywałam kilka tygodni temu? Najwyraźniej, ręcznie upiększane na modłę steampunk telefony stały się niezwykle modne, bo pojawiają się w Internecie kolejne modele telefonów wyglądających jak skrzyżowanie miniaturowej łodzi podwodnej z gadżetami Wraith.
Tym razem, na tapetę została wzięta Nokia, przerobiona na sposób Zrób To Sam, na gadżet nowoczesny i ...działający (czego o wszystkich steampunkowych propozycjach powiedzieć się nie da). Twórcą jest Ivan Mavrovic, fan steampunku, który stworzył etui na Nokię z aluminium i stali. Wykorzystał części z maszyny do pisania, starego zegaru, soczewkę magnetowidu VHS i kilka innych dodatków które znalazł w domu. Zbudowanie „opakowania” na Nokię, zajęło mu dwa tygodnie.
Telefon, poprzeróbce znacznie zwiększył swoje wymiary i do noszenia w kieszeni się już nie nadaje – taki telefon jednak nie jest po to, by ukrywać go w kieszeni. Tak sobie myślę, że taki gadżet, znacznie bardziej zwraca uwagę niż obsypane brylantami BlackBerry, choć jest estetyka oczywiście nie musi się wszystkim podobać. A co Wy sądzicie? Chcielibyście mieć taką obudowę? Steampunk jest komuś z komórkomaniaków bliski?
