Motorola Pro+ oficjalnie [wideo]

Motorola Pro+ oficjalnie [wideo]

Motorola Pro+ | Fot. Motorola
Motorola Pro+ | Fot. Motorola
Tomasz Hamryszak
31.08.2011 07:00, aktualizacja: 31.08.2011 09:00

Telefony z pełną klawiaturą QWERTY umieszczoną pod ekranem nie są tak popularne jak smartfony o tradycyjnej budowie, choć z powodzeniem znajdują nabywców. Świadczyć może o tym ostatnia prezentacja Motoroli, na której został przedstawiony odświeżony model z serii Pro. Co przygotował amerykański producent?

Telefony z pełną klawiaturą QWERTY umieszczoną pod ekranem nie są tak popularne jak smartfony o tradycyjnej budowie, choć z powodzeniem znajdują nabywców. Świadczyć może o tym ostatnia prezentacja Motoroli, na której został przedstawiony odświeżony model z serii Pro. Co przygotował amerykański producent?

Motorola Pro+ jest udoskonaloną wersją modelu Pro, który można określić mianem biznesowego Androida. Pro+ łączy ze starszym bratem naprawdę wiele. Niewielkie poprawki designerskie sprawiły, że nowy telefon ma nieco bardziej zaokrągloną bryłę, dzięki czemu wygląda na bardziej poręczny.

Pro+, podobnie jak poprzednik, wyposażony jest w ekran o przekątnej 3,1 cala. Zmieniono natomiast rozdzielczość wyświetlacza - zastosowano wielkość VGA, czyli 640 x 480 pikseli (w starszym modelu HVGA). Ekran urządzenia chroni odporne na zarysowania szkło Corning Gorilla Glass.

Motorolę Pro+ napędza procesor o taktowaniu 1 GHz oraz 512 MB pamięci RAM. Wewnątrz urządzenia jest 4 GB wbudowanej pamięci, którą można rozszerzyć za pomocą kart microSD. W tylnej części obudowy znajduje się aparat o rozdzielczości 5 Mpix z autofocusem i diodą doświetlającą.

Nie zabrakło także łączności 3G z HSDPA, WiFi, czy GPS. Za dostateczną ilość energii odpowiada ogniwo o pojemności 1600 mAh, a nad pracą telefonu czuwa Android 2.3 Gingerbread. Motorola Pro+, według zapowiedzi producenta, będzie dostępna od października na rynkach Europy i Azji.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)