Motorola: to deweloperzy spowalniają działanie Androida
Sanjay Jha prezes firmy Motorola, zapomniał chyba, że w dzisiejszych czasach system bez dobrych aplikacji nie ma szans na komercyjny sukces. Według Jha wolne działanie telefonów Motoroli z Androidem i problemy z wydajnością na baterii to tylko i wyłącznie wina zewnętrznych aplikacji.
03.06.2011 | aktual.: 03.06.2011 17:30
Podczas prezentacji na Bank of America Merrill Lynch Global Technology szef Motoroli wypowiedział się na temat problemów wydajnościowych sprzętów sprzedawanych przez jego firmę. Jha zdradził, że aż w 70% przypadków reklamacji związanych z komórkami Motoroli, winę za problemy ponoszą aplikacje instalowane przez użytkownika. Jha uważa, że otwarty Android Market to błąd.
Aplikacje trafiając do Marketu nie są testowane pod kątem poboru mocy i wykorzystania zasobów telefonów. To zaczyna być sporym problemem, podkreśla Jha
Szef Motoroli zapewnił, że jego firma szykuje się do wprowadzenia dodatkowej możliwości nakładki Motoblur, dzięki której użytkownicy będą informowani o potencjalnym zagrożeniu podczas uruchamiania niektórych aplikacji od zewnętrznych twórców.
Niestety, nie wiadomo jaki procent problemów zgłaszanych przez użytkowników to błahostki. Każdy posiadacz smartfona powinien liczyć się z tym, że korzystanie z aplikacji może niekorzystnie wpłynąć na czas pracy na baterii, czy wydajność urządzenia - smartfony nie mają przecież nieograniczonych możliwości.
Źródło: mobileburn