Motorola wprowadza kolejną wersję Żyletki. Tym razem z odblokowanym bootloaderem!

Nasi czytelnicy zarzucają Samsungowi, że wypuszcza zbyt wiele podobnych do siebie wariantów Galaxy S. Jego śladem najwyraźniej idzie Motorola. Po modelach Razr i Razr Maxx przyszła pora na Razr Developer Edition.

Motorola RAZR (fot. Motorola)
Motorola RAZR (fot. Motorola)
Kamil Homziak

30.01.2012 | aktual.: 30.01.2012 14:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nasi czytelnicy zarzucają Samsungowi, że wypuszcza zbyt wiele podobnych do siebie wariantów Galaxy S. Jego śladem najwyraźniej idzie Motorola. Po modelach Razr i Razr Maxx przyszła pora na Razr Developer Edition.

Jedyną zmianą względem podstawowej wersji Żyletki jest odblokowany bootloader, co pozwoli na łatwe instalowanie nieoficjalnych modyfikacji Androida. Teoretycznie, jak wskazuje nazwa, Razr Developer Edition przeznaczona jest dla programistów i ma im pomóc w testowaniu własnych produktów. Łatwo się jednak domyślić, że na telefon skuszą się głównie amatorzy wszelkich nieoficjalnych wariantów systemu Google'a.

Zastanawiające jest to, że nowy produkt Motoroli najpierw trafi do Europy, a nie rodzimej Ameryki (odwrotnie było z podstawową wersją Razra). Szkoda tylko, że nie zdecydowano się na wersję Maxx - jest ona zaledwie 2 mm grubsza, a jej bateria ma znacznie większą pojemność.

Wersja Developer Edition będzie kosztować tyle co wariant z zablokowanym bootloaderem. Jest jednak niemiła niespodzianka - brak gwarancji. Na koniec specyfikacja telefonu:

  • wyświetlacz Super AMOLED 4,3 cala 540 x 960 pikseli;
  • dwurdzeniowy procesor Cortex A9 1,2 GHz z grafiką PowerVR SGX540;
  • 1 GB RAM-u;
  • 16 GB wbudowanej pamięci;
  • aparat 8 Mpix z autofokusem i diodą LED;
  • 7,1 mm grubości;
  • obudowa wzmacniana kevlarem.

Źródło: MotorolaDroid Life

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (0)