Możliwości Samsunga Galaxy Note i S‑Pen [wideo]
Galaxy Note jest jak Apple - albo się go nie lubi, albo darzy ogromną sympatią. Rzadko zdarzają się osoby, które rozważają jego zakup spośród kilku innych urządzeń. Gigant trafił w gusta określonej grupy ludzi, a reszta, widząc tak wielkiego smartfona, tylko puka się w głowę. A Note coraz częściej udowadnia, że nie można go od razu skreślać.
30.10.2011 | aktual.: 30.10.2011 12:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Obecnie najbardziej zaskakującą cechą tego telefonu jest dostępność w Polsce. Wprowadzenie go do sprzedaży w Europie rozpocznie się na początku listopada (oprócz Niemiec, gdzie można go dostać już dzisiaj), a my możemy kupić Note'a już od kilku dni. Oficjalna premiera w naszym kraju odbędzie się w piątek, a pierwszym operatorem mającym tabletofona w ofercie będzie Plus. Co ciekawe, na jego kanale YouTube mamy możliwość poznania najważniejszych funkcji urządzenia Samsunga.
SAMSUNG GALAXY NOTE - test recenzja Samsunga Galaxy Note
Oczywiście rozmiar ekranu jest dość kontrowersyjny, ale ma też on swoje zalety. Po pierwsze upchnięcie rozdzielczości 1280 x 720 - być może teraz już nie robi to takiego wrażenia, ale Note jako pierwszy miał wyświetlacz HD. 5,3 cala umożliwia także włożenie do telefonu większych i mocniejszych komponentów. Wystarczy wspomnieć o dwurdzeniowym procesorze Exynos o taktowaniu 1,4 GHz lub ogromnej baterii 2500 mAh.
Za moich czasów smartfony miały rysiki!
Przeciwnicy tego urządzenia zarzucają mu trudną obsługę. Prawda jest taka, że jedną ręką nie ma co próbować - pod tym względem bardziej przypomina ono tablet. Z pomocą przychodzi producent, który oferuje S-Pena, czyli powrót do czasów rysików i oporowych ekranów. Takie porównanie jest jednak niedomówieniem, ponieważ S-Pen to zupełnie nowa jakość. Nie jest to rozwiązanie perfekcyjne, ale w porównaniu ze starymi sprzętami lub nawet tabletem HTC Flyer i tak działa bardzo dobrze. Najlepszym przykładem jego dokładności jest poniższy filmik:
IFA 2011: Sketching with Samsung Galaxy Note
Na S-Penie znajduje się przycisk, który znacznie poszerza jego funkcjonalność. Po wybraniu go i przytrzymaniu rysika na wyświetlaczu urządzenie zrobi zrzut ekranu i natychmiast umożliwi pisanie własnych komentarzy. Poprzez dwukrotne dotknięcie przywołuje się ekran notatki, czyli najważniejszy element Note'a - nieważne, z jakiego programu korzysta użytkownik. Oprócz wspomnianych ułatwień ten niewielki dodatek pozwala obsługiwać smartfona za pomocą gestów, np. przesunięcie w lewo = cofnij. Potencjał jest ogromny, a to jeszcze nie koniec.
Jeszcze więcej nowości
Przy okazji tego ogłoszenia poznaliśmy także 3 aplikacje stworzone specjalnie na potrzeby Galaxy Note, wykorzystujące rysik. Pierwszą z nich jest OmniSketch, która pozwala na precyzyjne rysowanie, a wachlarz dostępnych funkcji wyzwoli w nas prawdziwego artystę. ComicBook!, jak sama nazwa wskazuje, służy do tworzenia własnych komiksów - ułatwia podział na ramki, dodawanie chmurek etc. Ostatnia propozycja, Sooner Workplace, jest skierowana do klientów biznesowych. Umożliwi współdzielenie dokumentów oraz ich uproszczoną edycję.
Opinie
Poniżej hands-on dobrze prezentujący możliwości smartfona.
Samsung Galaxy Note hands-on
Panuje opinia, że pomimo swojej wielkości Note nie jest o wiele większy od innych dużych urządzeń, np. HTC Titan. Zawdzięcza to wąskiej ramce, niskiej wadze oraz niezwykle cienkiej obudowie. Potężny procesor oraz 1 GB pamięci RAM zapewniają perfekcyjne działanie, co potwierdzają także benchmarki. A korzyści płynące z ponad 5-calowego wyświetlacza można wymieniać bez końca: przyjemniejsze przeglądanie internetu, lepszy odbiór multimediów, więcej ikonek mieszczących się na ekranie itd. Korzystanie z S-Pena jest bezproblemowe, telefon reaguje natychmiastowo - może ta technologia jednak ma przed sobą przyszłość.
Czy to oznacza, że Galaxy Note jest urządzeniem perfekcyjnym? Wyjątkowo to zależy tylko od użytkownika. Jak już pisałem, ludzie będą go albo kochać, albo nienawidzić. Jeśli ktoś potrzebuje złotego środka pomiędzy tabletem i smartfonem albo nie chce dźwigać dwóch urządzeń jednocześnie, właśnie znalazł rozwiązanie. Ale pozostałych wielkość może odrzucić. Note'a trudno jednoznacznie polecić, on musi po prostu trafić w gust konsumenta.
Źródło: AndroidCentral • Slashgear