MuscleNerd w siedzibie Apple + zdjęcie hakera
"Odwiedziłem kampus Apple'a. Jednak to wszystko, co wolno mi powiedzieć" napisał na swoim Twitterze MuscleNerd. Czyżby i ten haker przechodził na "białą stronę mocy"?
Powyżej możecie podziwiać zdjęcie koszulki MuscleNerda ze stosowną plakietką gościa. Fotografia została udostępniona przez hakera kilkanaście godzin temu na Twitterze. MN napisał: "Cóż, to popołudnie było fajne (co za świetna firma!)", mówiąc oczywiście o Apple'u. Oprócz tego haker dołączył do wpisu lokalizację, z której opublikowano zdjęcie, aby nie wyjść na gołosłownego.
Jeśli bacznie śledzicie czarną scenę iOS (i nie tylko), to pewnie zdążyliście zauważyć, że zapanowała moda na zatrudnianie domorosłych hakerów przez ogromne koncerny. Spójrzcie, jak teraz działają najlepsi:
- George Hotz (GeoHot) - zdolny młodzieniec, który** odblokował niejednego iPhone'**a oraz PlayStation 3, po licznych bataliach z firmą Sony został wcielony do załogi Facebooka. Można powiedzieć, że dziś słuch o nim zaginął.
- Peter Hajas -** autor aplikacji MobileNotifier**, której funkcjonowanie do złudzenia przypomina obecny system powiadomień w iOS 5, zagrzał stołek u Apple'a.
- Steve Kondik - pomysłodawca i wieloletni** twórca Cyanogena,** jednego z najpopularniejszych ROM-ów Androida, został zatrudniony przez Samsunga.
- Nicholas Allegra (comex) - haker odpowiedzialny m.in. za **projekt JailbreakMe oraz multum użytecznych aplikacji dla iOS **udostępnianych w Cydii, dziś szuka błędów w oprogramowaniu iOS dla samego Apple'a. Choć - jak sam mówi - jest to praca tymczasowa, na razie mu się podoba.
Czy kolejny będzie MuscleNerd?
Ten haker jest związany z jailbreakiem niemal od samego początku iPhone'a. Zasłużony członek DevTeamu, twórca wielu jailbreaków oraz unlockerów (np. yellowsn0w). Do dziś aktywny członek "czarnej sceny" iOS. Czyżby załoga Apple'a wyciągała po niego ręce?
Chwalenie się zdjęciami i podawanie publicznie informacji, że haker kręci się koło Apple'a, może oznaczać dwie rzeczy: MN dostał propozycję pracy w Cupertino i sprawdza, jak zareagowaliby na to fani jailbreaku, lub już się tej pracy podjął. Możliwe też, że zwyczajnie robi nas w balona, mając na uwadze przejścia "słynnych" hakerów do ogromnych korporacji.
Trudno ocenić czego "Umięśniony Nerd" szuka w Cupertino. Tymczasem, jeżeli jesteście zainteresowani wyglądem bohatera tego wpisu, to spójrzcie poniżej:
Czy tak go sobie wyobrażaliście? Swoją twarz niegdyś postanowił ukazać również comex (właśnie po tym zdarzeniu Apple dostał się do hakera). Tę zaś możecie sprawdzić pod wskazanym adresem.
Źródło: redmondpie