myPhone 1080 Duro - test
Na testy do naszej redakcji trafił niedawno dosyć nietypowy telefon. Tym razem nie testujemy najnowocześniejszego smartfona, a komórkę przeznaczoną dla znacznie innych odbiorców. Dlaczego jest tak nietypowy? Sprawdźmy - zapraszamy na test telefonu myPhone 1080 Duro.
[url=http://komorkomania.pl/14258,myphone-1055-retto-test]myPhone 1055 Retto – test
[/url]
Komórki z dużymi przyciskami zwykle kojarzą nam się z urządzeniami przeznaczonymi dla starszych, często niedołężnych osób. Model myPhone 1080 Duro z linii Simple Life udowadnia, że nawet z nieco upośledzonego telefonu można wyciągnąć coś ciekawego.
Zawartość zestawu
Gdy w moje ręce trafiło pudełko z uroczym zdjęciem Izabeli Trojanowskiej obejmującej myPhone'a wcale nie pomyślałem, że wszystkim czego dziś chce, jest telefon dla seniora. Po zdjęciu tekturowego opakowania i rozwarciu wieka pudełka moim oczom ukazał się z pozoru zwykły, low-endowy model. Nieco wkurzony na Mateusza, który znów najlepsze telefony zostawił dla siebie, postanowiłem sprawdzić co tak właściwie dostałem. W opakowaniu znalazło się miejsce dla kabla USB, końcówki ładowarki, zestawu słuchawkowego, karty gwarancyjnej oraz instrukcji obsługi. Tylko ogromne przyciski urządzenia i wyraźna skrócona instrukcja zdradziła przeznaczenie myPhone'a. Najlepsze miało jednak dopiero nastąpić.
Wygląd i wykonanie
myPhone 1080 Duro mimo swojej niskiej ceny, wykonany jest z bardzo przyzwoitych materiałów. Z przodu poza ogromnymi przyciskami, uwagę zwraca wyświetlacz o przekątnej 2,2 cala, głośnik oraz dwa nieco dziwne przyciski z prawej i lewej strony. Niebieski przycisk w lewym górnym rogu okazał się być włącznikiem modułu Bluetooth 2.0. Po prawej stronie umieszczony jest jednak nie przycisk, a zielona dioda sygnalizująca nadejście połączenia oraz niski stan poziomu baterii.
Prawy bok urządzenia to miejsce dla fizycznego przycisku odpowiadającego za blokadę klawiatury oraz do włącznika nieco za słabej, jednak użytecznej latarki. Po drugiej stronie umieszczony został przycisk kontrolujący głośność myPhone'a. Z tyłu obudowy umieszczony został metalowy panel zakrywający baterię, aparat fotograficzny oraz dobrze znany w tym segmencie telefonów klawisz SOS. Po zdjęciu aluminiowej klapki czekało na mnie kolejne zaskoczenie - pod baterią o pojemności 1200 mAh ukryto nie tylko slot na kartę SIM, lecz także slot na kartę pamięci microSD. To ogromny pozytyw. Dolna część obudowy myPhone'a to miejsce dla wejścia na ładowarkę i kabel USB oraz gniazdo słuchawkowe. Niestety, nie jest to gniazdo 3,5 mm.
Obudowa komórki sprawia wrażenie dobrze wykonanej i odpornej na uszkodzenia mechaniczne. Poszczególne elementy są ze sobą dobrze spasowane, jedynie przycisk SOS wydaje bardzo niemiłe dźwięki podczas poruszania telefonem.
Interfejs
Po sprawdzeniu zawartości pudełka i wyglądu telefonu nadeszła pora na jego włączenie. Po wysłuchaniu nieco irytującej muzyczki i podaniu kodu PIN, prawie nastąpił u mnie zawał serca. I to wcale nie dlatego, że komórka wyposażona jest w kolorowy wyświetlacz. Po wciśnięciu klawiatury telefonu, z głośników popłynął delikatny, kojący kobiecy głos, seksownie wypowiadający po sobie słowa "sześć, dziewięć". Po dłuższej styczności z urządzeniem, lektorka okazała się być prawdziwym przekleństwem. Na szczęście można ją wyłączyć.
Na ekranie głównym myPhone'a 1080 znalazło się miejsce dla skrótu do Wiadomości, aparatu oraz informacji o dacie, godzinie oraz nazwie operatora. U góry wyświetlany jest stan naładowania baterii, ikonka aktywnego profilu oraz zasięg. Pewnym utrudnieniem dla starszych osób, po raz pierwszy mających styczność z urządzeniem, może być sposób wywoływania menu głównego. By do niego wejść, należy wcinąć górną część środkowego przycisku.
W menu głównym uzyskujemy dostęp do wielu niezwykle przydatnych możliwości. Możemy udać się do zakładek takich jak: Wiadomości, Spis połączeń, Kontakty, Profile, Ustawienia oraz Narzędzia. Miłym dodatkiem jest zakładka Multimedia. Cały interfejs telefonu utrzymany jest w kontrastowych barwach (biały, czarny i pomarańczowy). Duża czcionka sprawia, że telefony faktycznie jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla wszystkich osób, mających problemy ze wzrokiem.
Multimedia
myPhone 1080 to komórka znacznie wyższej klasy niż testowany przez nas niedawno model 1055 Retto. Sprzęt wyposażony jest w aparat fotograficzny z czterokrotnym zoomem. Jak sprawdza się ten miły dodatek? Niestety, jest bardzo słaby. By wykonać zdjęcie względnie dobrej jakości musimy zrezygnować z cyfrowego zbliżenia i robić je w bardzo dobrych warunkach oświetleniowych. Fotografia pokoju oświetlonego sztucznym światłem będzie jedynie czarną plamą. Do używania aparatu nie zachęca również rozdzielczość, czyli 220 x 176 pikseli.
Zdecydowanie lepiej radzi sobie radio FM w które wyposażono myPhone'a. Automatyczne wyszukiwanie stacji sprawia, że skorzystają z niego nawet osoby po raz pierwszy używające podobnego wynalazku. Jakość dołączonych do zestawu słuchawek nie pozostawia pola do narzekań. Za tak niewielką cenę nie możemy spodziewać się zbyt wiele. Jedyną wadą radia jak i wbudowanego odtwarzacza jest skomplikowany sposób zarządzania głośnością, którą możemy regulować jedynie, w menu odtwarzacza i radia. W innym wypadku wciskanie fizycznego przycisku odpowiadającego za sterowanie kompletnie nic nie da.
myPhone 1080 daje nam możliwość ogromnej kontroli nad urządzeniem. W menu znajdziemy między innymi możliwość ustawienia zakazu połączeń wychodzących lub przychodzących, alarm, kalkulator, kalendarz, dyktafon oraz zakładkę Wydarzenia, która pozwoli na ustawienie ważnego przypomnienia. Dodatkowo w książce adresowej domyślnie znajdziemy grupy takie jak Przyjaciele, Rodzina, VIP, Biznes oraz Inne.
Podsumowanie
Dość bogato wyposażony myPhone 1080 udowadnia, że prosty telefon dla seniora wcale nie musi być pozbawiony udogodnień. Znajdziemy tu aparat, kolorowy wyświetlacz oraz moduł Bluetooth. myPhone zdecydowanie nie należy do najpiękniejszych telefonów na naszym rynku, jednak prostota, dobra jakość wykonania i niewielka cena sprawiają, że sprzęt może powędrować nawet w ręce osoby, które szuka drugiego lub trzeciego, awaryjnego telefonu komórkowego.
Plusy:
- cena
- aparat
- latarka
- jakość wykonania
- głośnik
- funkcje dodatkowe
Wady:
- głos lektorki
- wygląd
