Nadchodzi największy skok wydajności od lat. Arm prezentuje nowe rdzenie Cortex i grafiki Mali
Nadchodzące czipy smartfonów zyskają ogromny zastrzyk mocy.
25.05.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:12
Firma Arm odsłoniła karty i zaprezentowała rozwiązania bazujące na najnowszej architekturze Armv9. Co nowego?
Oto rdzenie Arm Cortex-X2, A710 i A510
Na pierwszy ogień idą 3 nowe generacje rdzeni wysokowydajnościowych, wydajnościowych i energooszczędnych. To kolejno:
- Cortex-X2 (następca X1): 16-procentowy wzrost wydajności i 2-krotny wzrost szybkości wykonywania działań związanych z uczeniem maszynowym;
- Cortex-A710 (następca A78) - 10-procentowy wzrost wydajności, 30-procentowy wzrost energooszczędności i 2-krotny wzrost szybkości wykonywania działań związanych z uczeniem maszynowym;
- Cortex-A510 (następca A55) - 35-procentowy wzrost wydajności, 20-procentowy wzrost energooszczędności i 3-krotny wzrost szybkości wykonywania działań związanych z uczeniem maszynowym.
Deklarowane wzrosty wydajności i energooszczędności dotyczą niezmienionej częstotliwości taktowania.
Arm twierdzi, że rdzenie Cortex-X2 są tak mocne, że można je z powodzeniem stosować w laptopach czy nawet serwerowniach. historia uczy jednak, że należy ich się spodziewać także w smartfonach.
Bodaj najważniejszym wydarzeniem jest premiera rdzeni A510
W ostatnich latach Arm skupiało się na rozwoju swoich najwydajniejszych jednostek, kompletnie pomijając te energooszczędne. Efekt? Połowa rdzeni w nawet najnowszych i najmocniejszych układach Snapdragon 888, Exynos 2100, Kirin 9000 czy MediaTek Dimensity 1200 bazuje na leciwej architekturze Cortex-A55 z 2017 (!) roku.
Nowa architektura Cortex-A510 ma się cechować wydajnością na poziomie starszych rdzeni z serii A7, a przy tym niższym poborem energii. Jako że rdzenie A5 wykorzystywane są w procesorach z niemal wszystkich półek cenowych, masa smartfonów z 2022 roku może dostać największy zastrzyk mocy od lat.
Warto odnotować, że Cortex-A510 jest fizycznie mniejszy, a więc i potencjalnie tańszy w produkcji.
Są i nowe grafiki Mali-G710, G510 oraz G310
Nowi reprezentanci serii G7, G5 oraz G7 to:
- Mali-G710 - 35-procentowy wzrost wydajności w grach, 20-procentowy wzrost energooszczędności i 35-procentowy wzrost szybkości wykonywania działań związanych z uczeniem maszynowym;
- Mali-G510 - 100-procentowy wzrost, 20-procentowy wzrost energooszczędności i 100-procentowy wzrost szybkości wykonywania działań związanych z uczeniem maszynowym;
- Mali-G310 - 6-krotny wzrost szybkości teksturowania, 4,5-krotny wzrost wydajności technologii Vulkan i 2-krotny wzrost szybkości renderowania interfejsu Androida.
Jest i układ Mali-G610, będący lekko okrojoną wariacją G710.
Nowe rdzenie i układy graficzne mają być przy tym wszystkim także bezpieczniejsze i przyjaźniejsze programistom. Mają zostać wykorzystane do zbudowania czipów, które trafią do milionów smartfonów w 2022 roku.