Nadchodzi Sony Honami mini, czyli najpotężniejszy 4,3‑calowiec na rynku

Już w połowie lipca pojawiły się pierwsze plotki sugerujące, że wersja mini fotograficznego smartfona Sony Honami może mieć bardzo mocną specyfikację. Ostatni przeciek z forum Esato potwierdza, że Honami mini będzie wyposażone niemal tak dobrze jak jego większy brat.

W tym roku niemal wszyscy liczący się producenci smartfonów włączyli do swojego portfolio pomniejszone wersje flagowców. Zwykle koncerny starają się po prostu wycisnąć jak najwięcej z wyrobionych przez topowe produkty marek, ponieważ warianty mini - poza nazwą - mają niewiele wspólnego ze swoimi dużymi odpowiednikami. Sony jest wyjątkiem: 4,5-calowa Xperia ZR nie różni się zbytnio od Xperii Z. Wygląda na to, że w przypadku Sony Honami mini czeka nas powtórka z rozgrywki.

Jeśli przecieki się potwierdzą, obudowa urządzenia skrywać będzie m.in. 4,3-calowy ekran Triluminos o rozdzielczości 720p i zagęszczeniu pikseli 342 ppi oraz baterię o pojemności 2400 mAh. Na tym w zasadzie różnice względem 5-calowego Honami mają się zakończyć. Pozostałe elementy specyfikacji to potężny Snapdragon 800 z zegarem 2,2 GHz, 2 GB pamięci RAM, 16 GB wbudowanej pamięci, slot na karty microSD oraz - co najważniejsze - aparat 20 Mpix z optyką Sony Lens G.

[solr id="komorkomania-pl-176929" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3321,sony-wprowadzi-rewolucyjne-wymienne-obiektywy-do-smartfonow" _mphoto="sony-xperia-cyber-shot-1-9f55450.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4275[/block]

Oczywiście są to jedynie przecieki pochodzące z niepewnego źródła, jednak wydają się bardzo prawdopodobne. O ile smartfony w wersji mini innych producentów mogą się bronić wyłącznie marką, o tyle Sony Honami ma się opierać w dużej mierze na funkcjach fotograficznych. Również jego mniejszy brat powinien więc mieć dobry - najlepiej ten sam - aparat. Mówi się też, że jednostka zastosowana w nadchodzącym flagowcu ma umożliwiać nagrywanie filmów w rozdzielczości 4k, a ta z kolei wspierana jest przez Snapdragona 800. Mocny procesor powinien iść w parze z dużą ilością pamięci RAM, więc wszystko zaczyna się układać w logiczną całość.

Pojawienie się na rynku relatywnie niedużego urządzenia z bardzo mocną specyfikacją na pewno ucieszy sporo osób. Zastanawiam się jednak, czy taki ruch Sony ma sens z marketingowego punktu widzenia. Inni giganci, z Samsungiem na czele, raczej nie bez przyczyny smartfonami "mini" nazywają słuchawki o przeciętnej specyfikacji. Najwidoczniej takie coś się po prostu sprawdza, bo oprócz namiastki mocy obliczeniowej swoich większych braci telefony te mogą kosztować namiastkę ich cen.

[solr id="komorkomania-pl-183351" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/3162,sony-i1-honami-bedzie-wreszcie-wyrozniac-sie-aparatem" _mphoto="img2-183351-218x168-c377ef7604c7.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4276[/block]

Honami mini najpewniej będzie dość drogim urządzeniem i czas pokaże, czy klienci decydujący się na zakup 4,3-calowca postawią na popularną markę i bardziej przystępną cenę (Galaxy S4 mini, HTC One mini) czy też na jakość (Honami mini). Z drugiej strony dziecko Sony - o ile specyfikacja się potwierdzi - będzie się mogło jeszcze bronić aparatem 20 Mpix, co również na papierze może wyglądać zachęcająco nawet dla zwykłego Kowalskiego.

Przypominam, że duża wersja Sony Honami ma zostać zaprezentowana już 4 września na berlińskich targach IFA 2013. Data premiery wersji mini na razie nie jest znana.

Źródło: Esato • Phone Arena