Najdziwniejsze reklamy operatorów TOP 10
Telefonia komórkowa jest z nami od wielu lat. Przez ten czas powstało całkiem sporo zabawnych, często zaskakujących spotów reklamowych. Tym razem postanowiliśmy przyjrzeć się, jak swoje produkty reklamują nie producenci sprzętu, a operatorzy. Popatrzmy na zestawienie dziesięciu zwariowanych reklam komórkowych.
31.05.2010 | aktual.: 31.05.2010 13:42
W klasztorze
Macedoński operator postanowił w zabawny sposób ukazać warunki życia w klasztorze. Zakonnice wysyłające do siebie SMS-y podczas kolacji? Dobry pomysł. Ciekawe, czy podobna reklamówka przeszłaby w naszej telewizji...
Samolotowy fotograf
Przygoda nieudolnego porywacza w samolocie, kończy się w nieco dziwny sposób. Reklama jest najlepszym dowodem na to, że lepiej nie zasypiać w publicznych środkach transportu.
Zazdrosny paranoik?
Dwóch facetów i jedna kobieta. To nigdy nie kończy się zbyt dobrze. Tym bardziej, jeśli wykupimy nielimitowane rozmowy do wszystkich sieci ; ).
Dobra obsługa, to podstawa
Ponętna pielęgniarka i dwóch dowcipnisiów. Podobne klipy zwykle nie kończą się zbyt dobrze. Chcielibyście być na miejscu kolegi?:)
Na walentynki
Kolejna reklamówka promująca darmowe rozmowy z pięcioma osobami. Tym razem jej adresatem są kobiety. "Bez naszych usług, Twój facet z Tobą zerwie". Ciekawe czy to się sprawdziło.
Tańcząc na rurze...
Usługi przeznaczone dla wąskich grup odbiorców nie sprzedają się zbyt dobrze. Najlepszym tego dowodem jest nasza "męska" sieć Mobilking, a także przypadek amerykańskiego Amp'd Mobile. Nie pomogły nawet oryginalne reklamy.
Czarne, komórkowe rytmy
Telefon zamiast spotkania w studiu nagraniowym? Trzeba przyznać, że kawałek przygotowany dla Boost Mobile brzmi całkiem nieźle. Ciekawe kto mógłby nagrać coś takiego w Polsce. Może Peja i Tede?
Prawdziwy kontrakt...
Kate Moss i mocno podekscytowany agent podpisujący... umowę z operatorem. Niekonwencjonalne.
Biedne kurczaczki
Przesyłanie maili z komórki nie jest dziś już niczym niespotykanym, jednak kiedyś, przekonanie klientów do nowej usługi wymagało dość... drastycznych środków.
Full service
Operator pomagający nam w każdym możliwym momencie? Przedstawiciele Virgin Mobile podeszli do swojej profesji chyba zbyt dosłownie.