Nakładka Huawei Emotion UI już niedługo. Będzie konkurencją dla nowego TouchWiza?
Autorskie nakładki na system Android są powszechnie stosowane przez producentów. Można pokusić się o stwierdzenie, że mają tylu samo zwolenników co przeciwników. Huawei nie jest tu wyjątkiem, a od tego wkrótce ma wypuścić własne Emotion UI dla urządzeń z Ice Cream Sandwich na pokładzie.
Interfejs będzie miał premierę w ojczyźnie Huaweia, czyli Chinach, gdzie ma pojawić się w telefonach z Androidem 4.0 w ciągu najbliższych tygodni. Nieco później trafi na smartfony przeznaczone na rynek europejski i amerykański. Już teraz można przypuszczać, że Huawei Honor, którego niedawno testował Adam, dostanie nowe UI wraz z aktualizacją do ICS-a. Nowe Emotion UI z pewnością również trafi do Ascendów P i Ascendów D, chociaż wersja D quad będzie sporo opóźniona.
Chiński producent deklarował, że jego UI jest w stanie konkurować z produktami Samsunga i HTC. Czy ma szanse? Na to pytanie będzie można odpowiedzieć dopiero po premierze. Wydaje się jednak, że nakładka będzie ciekawa. Dużo możliwości konfiguracji (różne profile, zmiana czcionki), nowy asystent głosowy czy interesująca aplikacja do wiadomości SMS (w stylu ChatON czy iMessage) to tylko niektóre jej cechy. Do tego Huawei zapewni dostęp do usług w chmurze, ale na ich temat nie wiadomo jeszcze zbyt wiele (stawiałbym na Dropboxa albo Boxa).
Wątpię, aby pod względem oferowanych funkcji Emotion UI zbliżył się do nowego Sense 4.0 czy TouchWiz Nature UI. Obie nakładki oferują wiele autorskich, innowacyjnych rozwiązań i trudno będzie Huaweiowi je pobić. Szansy w przekonaniu użytkowników upatrywałbym w prostocie i lekkości, na co stawia w nowej wersji Optimus UI LG. Co ciekawe, kluczowe może okazać się również umożliwienie zmiany wyglądu ekranu głównego na ten znany z czystego Ice Cream Sandwich (Holo Theme), co z pewnością spodoba się fanom czystego Androida.
Nakładka jest w tej chwili dostępna w wersji deweloperskiej, a na stronie poświęconej Emotion UI widnieje informacja, że będzie dostępna wkrótce. Kiedy dokładnie będzie to "wkrótce"? Tego niestety nie wiadomo.
Widać, że nie ma co liczyć, aby którykolwiek z producentów zrezygnował z własnych nakładek. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że producent podejdzie do tematu bardzo poważnie, a nie będzie starać się tylko zrobić klona TouchWiza, co w ostatnim czasie stało się bardzo popularne wśród chińskich firm (dość wspomnieć o ZTE).
Źródło: Engadget
