Nexus 5X i Nexus 6P oficjalnie. Oto pierwsze smartfony z Androidem 6.0 Marshmallow
Po raz pierwszy w historii linii Nexus Google zaprezentował jednocześnie nie jeden, lecz dwa nowe smartfony, które w dodatku przygotowali różni partnerzy. Poznajcie Nexusa 5X oraz Nexusa 6P.
29.09.2015 | aktual.: 11.02.2016 12:13
Wycieków na temat nowych było tak dużo, że ich prezentacja była w zasadzie tylko formalnością. Żeby jednak formalności stało się za dość, przyjrzyjmy się po kolei oficjalnym informacjom na temat Nexusów.
Nexus 5X
Najwidoczniej Google był bardzo zadowolony z dotychczasowej współpracy z LG, bo jest to już trzeci po Nexusie 4 i Nexusie 5 stworzony przez Koreańczyków. Najpierw najważniejsze, czyli specyfikacja.
- Android 6.0 Marshmallow;
- 5,2-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1920 x 1080 (424 ppi);
- 6-rdzeniowy Snapdragon 808;
- 2 GB pamięci RAM LPDDR3;
- 16 lub 32 GB pamięci wewnętrznej;
- aparat główny 12,3 Mpix z obiektywem o jasności F/2,0, laserowym autofokusem i nagrywaniem filmów 4K oraz slow-motion przy 120 klatkach na sekundę;
- aparat przedni 5 Mpix z obiektywem o jasności F/2,0;
- czytnik linii papilarnych Nexus Imprint;
- LTE-A kat. 6;
- Wi-Fi 802.11 a, b, g, n, ac;
- Bluetooth 4.2;
- NFC;
- USB-C;
- wymiary: 147 x 72,6 x 7,9 mm;
- waga: 136 g;
- niewymienna bateria 2700 mAh z szybkim ładowaniem.
To wszystko działa pod kontrolą najnowszego Androida 6.0 Marshmallow, a zamknięte jest w obudowie wykonanej z tworzywa sztucznego, której wygląd przypomina skądinąd pierwszego Nexusa 5. Najbardziej rzucające się w oczy zmiany to nowa, miętowa wersja kolorystyczna oraz czytnik linii papilarnych Nexus Imprint ulokowany na tylnym panelu. Google chwali się, że jest on ultraszybki, dokładny i bezpieczny i pozwala odblokować telefon w ułamku sekundy.
Względem pierwszego Nexusa przekątna ekranu wzrosła o 0,2 cala, Snapdragon 800 został wymieniony na znacznie wydajniejsza jednostkę 808, a rozdzielczość aparatu wzrosła z 8 do 12,3 Mpix. Aparat został uzbrojony w znany z topowych smartfonów LG laserowy autofokus i ma bardzo dobrze radzić sobie sobie w trudnych warunkach oświetleniowych dzięki pikselom o wielkości 1,55 µm.
Wartą odnotowania nowością jest także wykorzystanie portu USB typu C. Złącze jest dwustronne, więc nie trzeba będzie obracać kabla 2 razy, aby trafić do ładowania gniazda. Poza tym pozwala ono na znacznie szybszy transfer danych i energii, dzięki czemu 10 minut ładowania ma wystarczyć na 4 godziny pracy.
Największym rozczarowaniem są dla mnie 2 GB pamięci operacyjnej. Co prawda Nexusy nie mają ciężkich nakładek, które pożerałyby każdy wolny MB, ale mimo wszystko RAM-u nigdy za wiele, a 2 GB miał już Nexus 4 w 2012 roku.
Jak już wspomniałem, Nexus 5X to tylko jedna z zapowiedzianych dziś nowości.
Nexus 6P
Jest to pierwszy Nexus stworzony w ścisłej współpracy z Huaweiem. Co ma do zaoferowania?
- Android 6.0 Marshmallow;
- 5,7-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli (515 ppi);8-rdzeniowy Snapdragon 810;
- 3 GB pamięci RAM;
- 32, 64 lub 128 GB pamięci wbudowanej;
- aparat główny 12,3 Mpix z obiektywem o jasności F/2,0, laserowym autofokusem i nagrywaniem filmów 4K oraz slow-motion przy 240 klatkach na sekundę;
- aparat przedni 8 Mpix z przysłoną o jasności F/2,4;
- czytnik linii papilarnych Nexus Imprint;
- głośniki stereo na froncie;
- USB-C;
- LTE-A kat. 6;
- Wi-Fi 802.11 a, b, g, n, ac;
- Bluetooth 4.2;
- NFC;
- wymiary: 159,3 X 77,8 X 7,3;
- waga: 178 gramów;
- niewymienna bateria 3450 mAh z szybkim ładowaniem.
Podczas prezentacji Google podkreślał, że jest to pierwszy Nexus mogący się poszczycić metalową obudową. Jakość wykonania jakością wykonania, ale nie przekonuje mnie czarny garb skrywający aparat i moduły łączności. Z ostatecznym osądem wstrzymam się jednak do czasu, gdy zobaczę to urządzenie na żywo.
Podobnie jak mniejszy model, Nexus 6P ma skaner biometryczny Nexus Imprint, odpowiadający za szybkie ładowanie port USB-C oraz matrycę aparatu z pikselami o wielkości 1,55 µm, które mają zagwarantować bardzo dobrą jakość zdjęć w pomieszczeniach i po zmroku.
Mimo wielu podobieństw, jest to jednak urządzenie wydajniejsze - ma 8-rdzeniowego Snapdragona 810, ekran o wyższej rozdzielczości, który wykonany jest w dodatku technologii AMOLED, głośniki stereo, więcej pamięci wbudowanej (w zależności od wariantu) oraz więcej RAM-u.
Kiedy i za ile?
Przedsprzedaż Nexusa 5X i 6P ruszy już dzisiaj w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Korei i Japonii. Ceny znajdziecie poniżej.
Aktualizacja: podmieniłem ceny z amerykańskich na brytyjskie, bo te powinny bardziej pokrywać się z polskimi.
- Nexus 5X 16 GB - 339 funtów (ok. 1940 zł);
- Nexus 5X 32 GB - 379 funtów (ok. 2170 zł);
- Nexus 6P 32 GB - 449 funtów (ok. 2560 zł);
- Nexus 6P 64 GB - 499 funtów (ok. 2860 zł);
- Nexus 6P 128 GB - 579 funtów (ok. 3300 zł).
Od polskiego oddziału LG wiemy, że sprzedaż Nexusa 5X ruszy nad Wisłą 2 listopada, a cena mocniejszego wariantu z 32 GB pamięci wyniesie ok. 1999 zł. Drogo? Tanio? Nexus 5 startował z niższego poziomu, a na papierze wielkiej przepaści nie ma, ale dla mnie najważniejsza będzie jakość ekranu i aparatu. Jeśli telefon będzie się pod tym względem równał z droższymi flagowcami, może być ciekawie. W przeciwnym wypadku jedyną kartą przetargową będzie solidne wsparcie aktualizacyjne, a dla mnie to za mało.
Jeśli chodzi o szczegóły dotyczące dostępności w Polsce Nexusa 6P, Huawei na razie na ten temat milczy.
PS. Google poinformował, że już w przyszłym tygodniu zacznie aktualizować do Androida 6.0 Marshmallow starsze modele: Nexusy 5, 6, 7, 9 oraz Player.