Nie dość, że przezroczysty, to jeszcze się świeci. Nothing Phone (1) ujawniony

Nie dość, że przezroczysty, to jeszcze się świeci. Nothing Phone (1) ujawniony

Nie dość, że przezroczysty, to jeszcze się świeci. Nothing Phone (1) ujawniony
Miron Nurski
15.06.2022 12:01, aktualizacja: 15.06.2022 15:34

Nothing Phone (1) to smartfon, który jest prezentowany na raty. Tym razem przyszła pora na wygląd całej tylnej części obudowy.

Przedstawiciele londyńskiego startupu zapowiadają "powiew świeżości" w świecie smartfonów oraz wzornictwo "jakiego jeszcze nie widzieliśmy". I cóż, faktycznie udało im się stworzyć telefon, którego nie da się pomylić z żadnym innym.

Przezroczysty i świecący Nothing Phone (1) na oficjalnym zdjęciu promocyjnym

Carl Pei - założyciel firmy Nothing - opublikował na Instagramie zdjęcie prezentujące cały tył obudowy Phone'a (1).

Obraz

Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedzi, pokrywa obudowy jest przezroczysta, ale nie skrywa "gołych" komponentów. Zamiast tego widać wielowarstwowy wzór z mocno wyeksponowaną cewką ładowania indukcyjnego.

Co najciekawsze, wygląda na to, że białe linie przebiegające przez całą obudowę to tak naprawdę LED-y. Skąd to wiadomo?

Jeszcze przed publikacją tego zdjęcia, na YouTubie pojawił się film, na którym Nothing Phone (1) został pokazany kilku osobom. Co prawda telefon został ocenzurowany, ale widać wyraźnie, że jego obudowa świeci.

Kształt rozbłysków idealnie pokrywa się z białymi liniami na obudowie.

Zagadką pozostaje na razie to, czy LED-y będą pełnić jedynie funkcję ozdobną, czy producent znalazł dla nich jakieś ciekawe zastosowanie. Teoretycznie pierścień otaczający cewkę ładowania może wspomagać korzystanie z ładowarki indukcyjnej (i innych akcesoriów?), dolna linia ułatwiać podłączanie przewodu w ciemności, w diody otaczające aparaty doświetlać zdjęcia.

Wszystkiego dowiemy się 12 lipca, bo na ten dzień zaplanowano pełną prezentację Nothing Phone'a (1).

Zobacz również:

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)