Niebezpieczna luka w oprogramowaniu Motoroli Droid 2 oraz Droid X
Dziś nic nie jest idealne, a już na pewno nie świat mobilny. Luki w różnego rodzaju oprogramowaniach ujawniane są codziennie. Jednak tym razem blady strach padł na Motorole Droid 2 oraz Droid X. Odkryto bowiem, że nawet jak się zablokuje dane urządzenia kodem dostępu, to i tak można z nich w pewien sposób korzystać.
17.10.2010 | aktual.: 17.10.2010 15:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wystarczy wywołać okno, w którym wpisujemy kod, i przytrzymać przez kilka sekund przycisk wyszukiwania - spowoduje to uruchomienie aplikacji Google Voice. Co ciekawe, smartfon nie wystosuje odpowiedniego komunikatu informującego o aktywacji programu. Po kilku sekundach od wciśnięcia przycisku wystarczy powiedzieć jakąś frazę rozpoznawalną dla aplikacji, po czym Google Voice wykona odpowiednie działanie. Wygląda to mniej więcej tak:
Motorola DROID 2 -- Google Voice Action Security
Tak oczywiście być nie powinno. Problem najwyraźniej dotyczy jedynie rodziny Droidów Motoroli. Lekarstwem w tym wypadku wydaje się stosowna aktualizacja oprogramowania dla wybranych urządzeń. Ciekawe, czy Motorola zafunduje taką swoim wiernym użytkownikom.
Źródło: Unwired View
