Do sieci trafiły wyniki Nokii 2 z popularnego benchmarka Geekbench. Dzięki nim poznaliśmy komponenty nadchodzącego smartfona odpowiedzialne za jego wydajność. Urządzenie będzie wyposażone w procesor Qualcomma - Snapdragon 212.
Jest to jedna z najsłabszych jednostek w ofercie amerykańskiego giganta. Układ złożony jest bowiem z 4 bardzo energooszczędnych, ale równocześnie mało wydajnych rdzeni Cortex A7. 32-bitowej architekturze CPU towarzyszy układ graficzny Adreno 304. Co gorsza, jednostkom obliczeniowym będzie towarzyszyć bardzo mała ilość pamięci operacyjnej - jedynie 1 GB.
Czy naprawdę HMD Global chce zrobić jeszcze bardziej mulącego smartfona niż Nokia 3?
Nokia 3, która kosztuje około 700 zł, jest krytykowana głównie za bardzo niską wydajność i kiepską optymalizację. Również egzemplarz testowany przez naszą redakcję bardzo zamula i działa wolniej niż wskazywałaby na to specyfikacja.
Ta obejmuje bowiem 2 GB pamięci RAM i nie najgorszy procesor MediaTeka (Mediatek MT6737). Taki zestaw często daje dużo lepsze rezultaty niż w przypadku Nokii 3. Jest to zaskakujące o tyle, że urządzenia Nokii działają na "czystym" Androidzie, nieobciążonym żadnymi spowalniającymi system nakładkami.
Jeśli więc Nokia 2 ma mieć jeszcze wolniejszy procesor i dwa razy mniej pamięci RAM, może to być urządzenie praktycznie nieużywalne - nawet do totalnie podstawowych czynności. Bardziej opłacać się będzie już kupić feature phone'a w podobnej cenie. Dziwne posunięcie, drogie HMD.
