Lumia 800, czyli pierwsza nokia z Windows Phone'em [Podróż w czasie]

Druga połowa pierwszej dekady XXI wieku. Po wielu latach panowania, nad Nokią zawisły w końcu czarne chmury. Nieoczekiwana przez Finów rosnąca popularność iPhone'a oraz ekspansja Androida sprawiły, że znaczenie Nokii w komórkowym świecie zaczęło drastycznie słabnąć.

Fiński gigant zdawał się długo nie dostrzegać tego problemu, pozwalając konkurencji rosnąć w siłę. Sielanka nie mogła jednak trwać wiecznie. W okolicach 2010 roku zaczęto rozglądać się za nowymi rozwiązaniami, które mogłyby przywrócić marce dawny blask. Jednocześnie Finowie wzbraniali się wszystkimi kończynami przed Androidem, w niewybrednych słowach porównując korzystających z niego producentów do dzieci, które sikają w majtki, by się ogrzać.

Nie obyło się bez zmian kadrowych. We wrześniu 2010 roku na czele firmy stanął Stephen Elop - pierwszy w historii Nokii prezes, który nie był Finem. Jako że wcześniej pracował on w Microsofcie, a zmiana stanowiska nastąpiła kilka tygodni przed premierą systemu Windows Phone, istniało podejrzenie, że jest on koniem trojańskim, mającym upewnić się, że Nokia obierze kurs na mobilne okienka. Jak dziś wiemy, nie były to podejrzenia bezpodstawne.

Na ruch Elopa nie trzeba było długo czekać. Pod jego rządami Nokia uśmierciła świeżą platformę MeeGo, skupiając się na raczkującym dopiero Windows Phonie 7.

Smartfon ujrzał światło dzienne pod koniec października 2011 roku. Uwagę przykuwał przede wszystkim charakterystycznym wzornictwem. Choć nie było to wzornictwo do końca nowe.

Po pierwsze - bardzo podobnie wyglądała Nokia N9, która zadebiutowała kilka miesięcy wcześniej. Po drugie - Nokii zarzucano bardzo duże podobieństwo do iPoda nano z września roku 2010.

Nie zmienia to jednak faktu, że dostępna w wielu żywych kolorach Lumia 800 była sporym powiewem świeżości na rynku zdominowanym przez czarne i szare konstrukcje.

W kolorowej, plastikowej obudowie Lumii 800 zamknięto:

• 3,7-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 800 x 480 (252 ppi);
• jednordzeniowy układ Snapdragon S2 z zegarem 1,4 GHz;
• 512 MB pamięci RAM;
• 16 GB nierozszerzalnej pamięci wewnętrznej;
• aparat 8 Mpix z funkcją rejestrowania wideo 720p/30 kl/s;
• baterię 1450 mAh.

Parametry techniczne nie były wówczas spełnieniem marzeń; na rynku dostępne były już smartfony z dwurdzeniowymi układami i 1 GB RAM-u. Jedną z przewag Windows Phone'a nad Androidem miała być jednak niska zasobożerność. Przeciętne podzespoły zapewniały wydajną i płynną pracę.

Telefon wyceniono na równowartość 1840 zł bez podatków. Do sklepów trafił on rok po premierze pierwszych windows phone'ów konkurencji, ale Nokia miała ułatwiony start, dzięki czemu szybko udało jej się nadrobić zaległości.

Choć własny smartfon z Windows Phone'em wypuścić mógł każdy chętny producent, to modele Nokii od razu traktowane były jako sztandarowe słuchawki Microsoftu.

Windows Phone w swoich założeniach stał w opozycji do otwartego i podatnego na modyfikacje Androida. Microsoft nie tylko udostępniał partnerom listę wymagań technicznych, ale i nie pozwalał na zbyt dużą ingerencję w oprogramowanie. Producenci nie mieli więc wielkiego pola do popisu.

Dało się odczuć, że Nokia miała więcej swobody, dzięki czemu mogła nafaszerować swoje telefony autorskimi rozwiązaniami. Nawet takimi, które dublowały swoją funkcjonalnością aplikacje Microsoftu. Lumia 800 kusiła przede wszystkim takimi aplikacjami jak:

• Nokia Drive - bezpłatna nawigacja GPS, działająca w trybie offline;
• Nokia Music - bezpłatna usługa strumieniowania muzyki.

Nokia miała więc poważne asy w rękawie. Wskoczenie na szczyt listy największych producentów smartfonów z Windows Phone'em nie zajęło jej wiele czasu.

Nokia miała pieniądze na to, by billboardami promującymi nowy smartfon okleić pół świata. Z licznych akcji promocyjnych najbardziej w pamięci utknął mi występ deadmau5a w centrum Londynu, połączony z widowiskowym pokazem video mappingu.

Pomysłów na nietypowe działania marketingowe Nokia miała więcej. Lumia 800 została m.in. oficjalnym telefonem muzycznego programu "X Factor" w Wielkiej Brytanii. Jego uczestnicy wykorzystywali telefon do publikowania w sieci zakulisowych materiałów.

Lumia 800 zaliczyła całkiem udany start i zapoczątkowała dużą oraz lubianą przez wielu rodzinę produktów. Ostatecznie to Windows Phone okazał się jednak sikaniem w majtki, by się ogrzać. Próba podjęcia walki z Androidem nigdy nie wypaliła, a system siedem lat później znajduje się już na śmietniku historii.