Nokia Lumia 920 (wreszcie) w moich rękach

Nokia Lumia 920 (wreszcie) w moich rękach

Nokia Lumia 920
Nokia Lumia 920
Mateusz Żołyniak
15.11.2012 22:00, aktualizacja: 15.11.2012 23:00

Dzisiaj odbyła się polska premiera rynkowa nowych Lumii. Z tej okazji dostałem na dłuższe testy topową Lumię 920. Poświęcę jej serię osobnych wpisów, ale już teraz chciałem podzielić się z Wami tym, co najbardziej zwraca uwagę w nowej komórce Nokii.

Dzisiaj odbyła się polska premiera rynkowa nowych Lumii. Z tej okazji dostałem na dłuższe testy topową Lumię 920. Poświęcę jej serię osobnych wpisów, ale już teraz chciałem podzielić się z Wami tym, co najbardziej zwraca uwagę w nowej komórce Nokii.

Konferencja Nokii była okazją do oficjalnego wprowadzenia Lumii 920 i Lumii 820 na polski rynek. Obie komórki pojawią się w kilku wersjach kolorystycznych u trzech naszych operatorów: Orange, Plus i T-Mobile. Jedynie Play włączy ten model do oferty z opóźnieniem, bo w pierwszym kwartale 2013 roku. Cena topowej Lumii będzie wynosić początkowo ok. 2700 zł.

[solr id="komorkomania-pl-132669" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5214,nokie-z-wp8-beda-drozsze-od-konkurentow-samsunga-i-htc" _mphoto="lumia920-132669-252x168-44ae6e34.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3051[/block]

Pierwsze wrażenia z korzystania z Lumii 920 opisywałem już jakiś czas temu. Po otrzymaniu finalnej wersji urządzenia moje odczucia są podobne. Smartfon Nokii działa szybko i sprawnie, ekran jest po prostu rewelacyjny, a użytkownik ma do dyspozycji szereg modułów łączności. Do testów dostałem białą, błyszczącą Lumię, która prezentuje się po prostu świetnie. Telefon wygląda elegancko dzięki symetrycznej obudowie oraz dobrze wkomponowanemu w unibody ekranowi. Jego waga jest odczuwalna, co dla części użytkowników może być drobną wadą. Mnie to jednak zupełnie nie przeszkadza. Co więcej, gdy trzyma się smartfona w ręce, czuć, że to kawał dobrej elektroniki.

Galaxy Note II, Lumia 920 i Swift 4X HD
Galaxy Note II, Lumia 920 i Swift 4X HD

Podczas korzystania z wcześniejszej wersji Lumii nie miałem okazji dobrze sprawdzić aparatu i systemu Windows Phone 8. Już to nadrobiłem i postanowiłem podzielić się z Wami opinią o tych elementach wyposażenia Lumii 920.

Ten aparat to nowa jakość!

Nowa technologia PureView tuż po światowej premierze wzbudzała kontrowersje. Już po kilku godzinach z nową Lumią mogę powiedzieć, że to mała rewolucja na rynku. Telefon w warunkach słabego oświetlenia robi genialne zdjęcia - są jasne, nieporuszone i dość dobrze oddają kolory. Poniżej, dla porównania, kilka fotografii wykonanych nową Lumią i Galaxy Note'em II z aparatem 8 Mpix:

Nokia Lumia 920 - zdjęcie #1
Nokia Lumia 920 - zdjęcie #1
Samsung Galaxy Note II - zdjęcie #1
Samsung Galaxy Note II - zdjęcie #1
Nokia Lumia 920 - zdjęcie #2
Nokia Lumia 920 - zdjęcie #2
Samsung Galaxy Note II - zdjęcie #2
Samsung Galaxy Note II - zdjęcie #2
Nokia Lumia 920 - zdjęcie #3
Nokia Lumia 920 - zdjęcie #3
Samsung Galaxy Note II - zdjęcie #3
Samsung Galaxy Note II - zdjęcie #3

Czy Lumia 920 będzie najlepszym fotograficznym smartfonem? Z oceną wstrzymam się do czasu zakończenia testów aparatu. Na razie mogę jedynie powiedzieć, że komórka nie robi zdjęć tak szybko jak nowe Androidy Samsunga czy HTC, a poziom szczegółów i ostrość nie są takie same jak w starszej 808 PureView z Nokia Belle. Finom udało się jednak wnieść zupełnie nową jakość na rynek, ponieważ żaden inny model nie radzi sobie tak dobrze jak Lumia 920 w słabych warunkach oświetleniowych.

Taki sam, a jednak zupełnie inny...

  • korzystając z nowego Internet Explorera i wbudowanej wyszukiwarki, można zrezygnować z Binga i używać domyślnie wyszukiwarki Google'a;
  • telefon po podłączeniu do komputera działa** w trybie pamięci masowej**, co ułatwia kopiowanie plików;
  • OneNote został oddzielony od Office'a, co skraca czas dostępu do szybkich notatek;
  • w ustawieniach pojawiły się opcje zarządzania jakością dźwięku (korektor i obsługa technologii Dolby);
  • zupełnie nowy ekran blokady z możliwością dodawania powiadomień z aplikacji, zdjęć z Binga czy danych z aplikacji społecznościowych;
  • dobrze działające rozpoznawanie mowy w języku polskim;
  • możliwość szybkiego korzystania z aplikacji fotograficznych dzięki opcji Lens;
  • obsługa łączności NFC, Kącik dziecięcy;
  • dodanie opcji robienia zrzutów ekranu.

Dzięki tym drobnym zmianom Windows Phone 8, mimo że wygląda podobnie do poprzednich wersji, jest systemem bardziej przyjaznym. Poza tym oferuje dużo więcej funkcji. Kluczowa jest jednak dostępność aplikacji. Właśnie to wezmę pod lupę w ciągu najbliższych dni.

Komentarze są do Waszej dyspozycji. Możecie pytać, o co chcecie; sugerować, na co mam zwrócić uwagę podczas testu.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)