Nokia N8 - test [część 1]
Nokia N8 to pierwszy model z systemem Symbian^3, który jest już dostępny na naszym rynku. Niedawno trafił on w nasze ręce, a teraz chciałem przedstawić Wam pierwszą część testu Nokii N8.
24.10.2010 | aktual.: 25.10.2010 00:50
Skupię się w nim na takich aspektach telefonu, jak jego wykonanie, jakość i reakcja na dotyk ekranu czy długość pracy na baterii. Zapraszam.
Zawartość zestawu
Przy N8 Nokia bardzo postarała się o wyposażenie zestawu, który będzie oferowany z jej nowym flagowym modelem. Znajdziemy w nim:
Wygląd i wykonanie
Na przednim panelu Nokii N8 znajduje się 3,5-calowy ekran dotykowy, nad którym umieszczono logo Nokii, kamerkę do wideorozmów, czujnik światła i głośnik. U dołu znalazły się: pojedynczy przycisk Menu, którego przytrzymanie aktywuje menedżera otwartych aplikacji, oraz mikrofon.
Na lewym boku umieszczono port USB, slot kart pamięci microSD oraz slot kart SIM. Te dwa ostatnie osłonięte są dobrze dopasowanymi do obudowy zaślepkami. Po prawej znalazły się kontrolery głośności (oraz zoom w trybie aparatu), przełącznik blokady telefonu i dwustopniowy spust migawki aparatu. Jego wciśnięcie do połowy ustawia ostrość, a dociśnięcie aktywuje migawkę.
Na górnej krawędzi umiejscowiono włącznik, gniazdo słuchawkowe jack 3,5 mm oraz złącze HDMI ukryty za plastikową zaślepką. Po drugiej stronie mamy tylko złącze ładowarki 2 mm oraz uchwyt pozwalający doczepić do telefonu smycz lub brelok.
Interesująco prezentuje się tył telefonu. Znajduje się tam wystające logo Nokia Nseries, które stanowi część metalowej obudowy, oraz masywny obiektyw aparatu firmy Carl Zeiss wzbogacony w ksenonową lampę błyskową, diodę doświetlającą LED i dodatkową przesłonę. Na wyniesieniu umiejscowiono także mocny pojedynczy głośnik.
Jak zapewne wiecie, obudowa modelu została wykonana z anodowanego aluminium, które jest odporne na zarysowania. Podczas dwutygodniowych testów na obudowie nie pozostał nawet najmniejszy ślad użytkowania. Jedyne plastikowe elementy to zaślepki portów oraz elementy po obu stronach telefonu, za którymi ukryte są anteny modułów łączności bezprzewodowej oraz bateria. Dodam, że dostęp do baterii został zablokowany przez śruby znajdujące się po obu stronach dolnej części telefonu.
Przód telefonu osłonięty jest warstwą hartowanego szkła, które dodatkowo zostało osłonięte metalową ramką lekko wystającą ponad resztę obudowy. Żadna część obudowy nie trzeszczy i nie rusza się.
Nokia N8 to jeden z najlepiej wykonanych modeli, jaki miałem okazję testować. Pod tym względem nowe fińskie cacko prezentuje ten sam poziom co Samsung Wave czy HTC Legend.
Ekran
W modelu N8 zastosowano 3,5-calowy ekran AMOLED nowej generacji. Pracuje on w rozdzielczości 360 x 640 i wyświetla do 16 mln kolorów. Wyświetlacz w smartfonie Nokii charakteryzuje się bardzo dobrym kontrastem, głębią kolorów i czerni oraz niemal idealnymi kątami widzenia. Pod tym względem wypada on dużo lepiej niż AMOLED-y z HTC Desire, Samsunga Omnia HD czy Omnii 2.
Co więcej, Nokia N8 nie ma się czego "wstydzić" nawet w konfrontacji z Samsungiem Wave. Jej ekran nie oferuje co prawda takiego nasycenia barw i kontrastu jak Super AMOLED, ale zapewnia lepszą widoczność w słońcu.
Mała wada ekranu, a konkretnie szklanej warstwy, która go pokrywa, jest taka, że łatwo zostają na nim smugi. Wyświetlacz bardzo łatwo zbiera odciski palców i często należy go przecierać.
Jak spisuje się reakcja na dotyk? Pojemnościowy ekran z N8 działa bardzo poprawnie. Jest precyzyjny i czuły, choć pod tym względem nie może równać się z ekranami z iPhone'a czy Samsungów wyposażonych w Super AMOLED-y. Po części jest to wina starszych programów, które nie zostały tworzone z myślą o ekranach pojemnościowych. Podczas testów kilka razy zdarzyło się, że dany przycisk w grze bądź aplikacji musiałem klikać dwa razy, ponieważ pierwsze dotknięcie ekranu było zbyt krótkie. Na szczęście, sytuacje takie nie miały miejsca w programach dedykowanych najnowszej odsłonie systemu Symbian.
W modelu nie zabrakło także multitoucha. Funkcję pinch to zoom można wykorzystać w przeglądarce internetowej czy galerii zdjęć. W galerii działa ona poprawnie i tylko czasami zdarzają się delikatne skoki podczas rozciągania lub zmniejszania grafik. Niestety, w przeglądarce jest dużo gorzej.
Pinch to zoom działa mało precyzyjnie. Powinno się to zmienić wraz z listopadową aktualizacją - wtedy Nokia N8 dostanie zupełnie nową i dużo lepszą przeglądarkę. Obsługa wielodotyku nie została jeszcze dodana do Map Ovi. Przybliżanie i oddalanie map odbywa się za pośrednictwem przycisków zoom in/out. Być może zmieni się to wraz z kolejną aktualizacją.
Klawiatura ekranowa
Nokia N8 - w zależności od orientacji - oferuje dwie klawiatury ekranowe - alfanumeryczną oraz klawiaturę QWERTY. Klawiatura alfanumeryczna dostępna jest w trybie portretowym (pionowym), a korzystanie odbywa się identycznie jak w innych modelach Nokii z dotykowym ekranem.
Klawiatura QWERTY, która uruchamia się automatycznie po przejściu do orientacji horyzontalnej (poziomej), oferuje stosunkowo małe, kwadratowe przyciski, które umieszczone są bardzo blisko siebie. Przez to osoby z dużymi palcami mogą mieć drobne problemy z szybkim pisaniem dłuższych wiadomości. Z pomocą przychodzi tu tryb podpowiadania słów, który należy włączyć w ustawieniach klawiatury (aby je uruchomić, należy kliknąć przycisk znajdujący się między kursorem a enterem, a następnie wybrać Opcje wpisywania).
QWERTY w N8 została także wyposażona w kursory pozwalające na szybką korektę wpisanych słów oraz osobne przyciski z polskimi literami, jak: ł, ż, ę czy ą. Klawiatura może nie jest tak wygodna, jak w iPhone'ie czy smartfonach HTC z Androidem, ale dobrze spełnia swoją rolę. Wymaga jednak przyzwyczajenia.
Jakość rozmów
Korzystając z Nokii N8, nie miałem problemów z jakością rozmów prowadzonych przy użyciu tego modelu. Głos słyszany w słuchawkach jest głośny i czysty, a mikrofon umieszczony pod ekranem dobrze zbiera wypowiadane słowa. Dzięki temu bez problemu można prowadzić rozmowę, nawet idąc zatłoczoną ulicą.
Łączność
N8, jak przystało na high-endowy smartfon, jest wyposażona w szereg modułów łączności bezprzewodowej, poczynając od 3G z HSDPA na Bluetooth 3.0 i WiFi, w standardzie n kończąc. Wszystkie moduły działają poprawnie i nie odnotowałem żadnych problemów podczas blisko dwutygodniowych testów.
Telefon nie tracił zasięgu, a aluminiowa obudowa nie wpływa w wyraźny sposób na działanie anten GSM/3G. Model nawet w miejscach o słabym zasięgu zawsze pokazywał co najmniej jedną lub dwie kreski sieci 3G. Wypadał on przy tym odrobinę lepiej niż Samsung Wave, który także ma aluminiową obudowę.
Podobnie wygląda sytuacja z modułem WiFi. Działa on dobrze i nie ma żadnych trudności z nawiązywaniem i utrzymywaniem połączenia z sieciami o jednej kreseczce sygnału. Moduł Bluetooth w wersji 3.0 oferuje transfer danych z prędkością od ok. 0,9 MB/s do 1,5 MB/s. Od razu dodam, że Nokia N8 oferuje możliwość obsługi urządzeń peryferyjnych pod Bluetooth, jak klawiatura czy myszka komputerowa. Jednocześnie do telefonu można podłączyć i mysz i klawiaturę.
W modelu znalazł się także moduł GPS z Assisted GPS oraz transmitter FM służący do przekazywania utworów muzycznych do radia samochodowego. Więcej o nich napiszę przy okazji przeglądu funkcji multimedialnych Nokii N8 i działania bezpłatnej nawigacji Ovi Mapy.
USB OTG
Jedną z unikalnych funkcji w N8-ce jest USB OTG (On the Go). Pozwala ona na podłączenie do telefonu klucza USB, innego telefonu Nokii w trybie pamięci masowej czy nawet zewnętrznego dysku twardego z dodatkowym zasilaniem. Transfer danych możliwy jest zarówno z urządzenia do telefonu, jak i w odwrotną stronę. Bez najmniejszego problemu można odtwarzać także pliki multimedialne z poziomu urządzenia zewnętrznego. Filmy w jakości HD odtwarzane są bez żadnych przycięć. Telefon w standardzie obsługuje 90% kluczy USB i dysków przenośnych - podczas testów tylko jeden pendrive na 10 testowanych nie został poprawnie wykryty przez smartfon.
Dodatkowo do Nokii N8 przez Host USB można podłączyć mysz komputerową lub klawiaturę. Po ich podpięciu możliwe jest pisanie wiadomości SMS na fizycznej klawiaturze lub sterowanie telefonem za pośrednictwem kursora, który pojawi się po podłączeniu myszki. Jedynym ograniczeniem jest fakt, że do N8 można podpiąć tylko jedno urządzenia za pośrednictwem USB. Telefon nie obsługuje hubów USB, ponieważ wiązałoby się to ze zbyt dużym poborem energii.
Wideo z prezentacją USB OTG w Nokia N8 znajdziecie w poniższym wpisie:
Bateria
W porównaniu z innymi high-endowymi smartfonami to wynik wręcz rewelacyjny. Długi czas pracy na baterii jest możliwy głównie dzięki mniej energożernemu układowi ARM11 o taktowaniu 680 MHz, który w zupełności wystarcza dla nowego Symbiana^3. Dzięki temu telefon nie potrzebuje procesora o taktowaniu 1 GHz do stabilnej i płynnej pracy.
Nokię N8 można ładować na dwa sposoby - za pośrednictwem portu USB lub wykorzystując dedykowaną ładowarkę sieciową o złączu 2 mm. Jeśli używa się obu metod jednocześnie, można naładować telefon o około 30% szybciej. W praktyce przekłada się to na około 30 minut ładowania.