Nokia N9 jednak nie tak wydajna, jak myślałem

W pierwszych wrażeniach wychwalałem pod niebiosa szybkość działania Nokii N9. Po paru dniach testów okazało się jednak, że nie jest aż tak dobrze, jak początkowo myślałem...

Nokia N9
Nokia N9
Mateusz Żołyniak

11.10.2011 | aktual.: 11.10.2011 15:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W pierwszych wrażeniach wychwalałem pod niebiosa szybkość działania Nokii N9. Po paru dniach testów okazało się jednak, że nie jest aż tak dobrze, jak początkowo myślałem...

Oczywiście nie jest źle - MeeGo jest stabilne i wydajne. Dzięki temu można korzystać z wielu uruchomionych w tle aplikacji i wygodnie przechodzić między nimi. 1 GB pamięci RAM pozwala na używanie nawet około 12-15 odpalonych naraz programów. System automatycznie pauzuje odtwarzacz wideo po minimalizacji czy przełącza aparat w tryb gotowości, gdy się z niego wyjdzie.

Niestety, podczas korzystania z wielu usług sieciowych i aplikacji wymagających połączenia z Internetem pojawiają się drobne problemy. Jakie? Nokia N9 podczas jednoczesnego uruchomienia komunikatora Skype, aplikacji do obsługi Facebooka i Twittera, programu pocztowego z włączoną synchronizacją po Exchange ActiveSync oraz czytnika RSS nieco zwalnia. Co gorsze, w momencie pobierania dużego pakietu danych przez aplikacje sieciowe mogą wystąpić również lekkie lagi i opóźnienia w odpowiedzi systemu. Są one chwilowe i zdarzają się rzadko, ale jednak są. Mimo całej sympatii do Nokii N9 muszę być szczery, bo nie jest to pierwszy lepszy telefon z Androidem za 1000 zł, a flagowy smartfon za grubo ponad 2000 .

Nie jest to bardzo uciążliwe, ponieważ nie wpływa znacząco na wydajność telefonu. Okazuje się jednak, że zarządzanie usługami sieciowymi nie zostało dobrze zoptymalizowane, podobnie jak w Androidzie (chociaż N9 i tak wydaje się płynniejsza od większości nowych smartfonów z systemem Google'a). Muszę się więc wycofać z wcześniejszego stwierdzenia, że system jest tak płynny jak Windows Phone 7 czy iOS. Oczywiście w nich także zdarzają się wpadki, ale optymalizacja usług działających w tle stoi na bardzo wysokim poziomie.

Nokia N9
Nokia N9

Czy zniechęciło mnie to do modelu? Nie, cały czas zastanawiam się nad duetem N9 i MeeGo, który prezentuje się naprawdę interesująco. Chwilowe lagi przy pobieraniu danych z pewnością wkrótce zostaną wyeliminowane. Sytuacja zmieni zapewne najbliższa aktualizacji systemu, która ma poprawiać wszystkie znaczące błędy w pierwszej wersji MeeGo i wprowadzić kilka nowych funkcji. Póki co jednak jestem nieco zdziwiony tą małą wpadką Nokii, a ostateczny werdykt odnośnie wydajności oprogramowania wydam po skończonych testach.

Więcej o modelu dowiecie się z kolejnych wpisów, a obsługę multimediów, przeglądanie zasobów Sieci czy sam interfejs MeeGo zobaczycie w materiale wideo.

Komentarze (0)