Nokia największym producentem Windows Phone'ów już po jednym kwartale
Zaledwie 2 dni temu pisałem, że Lumie mogą być ratunkiem dla platformy Windows Phone. Najnowsze badania Strategy Analytics pokazują, że zaledwie jeden kwartał wystarczył, aby Nokia stała się największym producentem słuchawek z mobilnymi okienkami.
25.02.2012 | aktual.: 25.02.2012 11:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zaledwie 2 dni temu pisałem, że Lumie mogą być ratunkiem dla platformy Windows Phone. Najnowsze badania Strategy Analytics pokazują, że zaledwie jeden kwartał wystarczył, aby Nokia stała się największym producentem słuchawek z mobilnymi okienkami.
Spośród 2,7 mln dostarczonych w czwartym kwartale 2011 słuchawek aż jedna trzecia (900 tys.) to Lumie. Co ciekawe, choć w stosunku do trzeciego kwartału 2011 liczba wyprodukowanych smartfonów wzrosła o 700 tysięcy, to produkcja w firmach innych niż Nokia spadła o 10% - z 2 do 1,8 mln.
Eksperci Strategy Analytics zauważają, że choć wyżej wymienione liczby w porównaniu ze statystykami Androida wypadają mizernie, to wyraźnie widać tendencję wzrostową. To w dużym stopniu zasługa Nokii, której szeroko zakrojona kampania marketingowa Lumii została zauważona i przynosi efekty w postaci tysięcy sprzedawanych smartfonów. Nic więc dziwnego, że w zasadzie od razu wskoczyła na pozycję lidera windowsowego peletonu.
Tom Kang z firmy przeprowadzającej badania uważa, że Nokii udało się w dużym stopniu odebrać kawałek tortu należący do HTC. Tajwańczycy nie mają ostatnio najlepszej passy, bo tracą udziały także na androidowym rynku. W tym segmencie sytuacja może się wkrótce zmienić za sprawą nowych smartfonów z linii One, które mają zostać pokazane podczas MWC 2012, natomiast o słuchawkach z mobilnymi okienkami nie mówi się tak dużo.
Za Windows Phone 7 i Nokię pozostaje trzymać kciuki - na konkurencji między producentami smartfonów i mobilnych OS-ów najbardziej korzystają konsumenci. Analitycy nie mają wątpliwości, że wraz z czasem i kolejnymi aktualizacjami system Microsoftu będzie się umacniał. Najszybciej spadać będą udziały Symbiana, ale to akurat nic dziwnego, skoro Nokia już ponad rok temu związała swoje być albo nie być z WP7.
Źródło: Slashgear • Cellular News