Nokia: rok 2010 nie będzie tak korzystny, jak myśleliśmy

Nokia oficjalnie ogłosiła obniżenie oczekiwań w związku ze sprzedażą swoich produktów w obecnym roku. Producent radzi sobie gorzej, niż się spodziewał i chwalił na początku roku. Fińska firma tłumaczy słabsze wyniki silniejszą konkurencją na rynku komórkowym. Nokia nie mówi wprost, o jaką konkurencję chodzi, ale podkreśla, że czuć współzawodnictwo w segmencie wysokozaawansowanych modeli.

Nokia: rok 2010 nie będzie tak korzystny, jak myśleliśmy
Karolina Adamus

17.06.2010 | aktual.: 17.06.2010 16:00

Nokia oficjalnie ogłosiła obniżenie oczekiwań w związku ze sprzedażą swoich produktów w obecnym roku. Producent radzi sobie gorzej, niż się spodziewał i chwalił na początku roku. Fińska firma tłumaczy słabsze wyniki silniejszą konkurencją na rynku komórkowym. Nokia nie mówi wprost, o jaką konkurencję chodzi, ale podkreśla, że czuć współzawodnictwo w segmencie wysokozaawansowanych modeli.

Coraz słabsza pozycja Nokii na rynku komórkowym to już oczywisty fakt potwierdzony oficjalnie przez samą firmę. Producent zakładał o wiele lepszą efektywność swoich produktów w drugim kwartale 2010 roku, rzeczywistość okazała się jednak bardziej brutalna. Nokia zmienia swoje prognozy na cały 2010 rok.

Firma wymienia kilka czynników, które wpłynęły na niższe wyniki finansowe, niż się spodziewano. Są to przede wszystkim:

  • wysoka konkurencja w segmencie high-endowych telefonów, którą było mocno czuć w drugim kwartale tego roku
  • skoncentrowanie się na produktach, które przyniosły niskie przychody ze sprzedaży
  • dewaluacja Euro

Firma analityczna Oppenheimer stwierdziła, że stan finansowy Nokii zmienia się "ze złego na gorszy".

Uważamy, że Nokia musi konkurować z Samsungiem i LG, którzy podyktowali agresywne stawki cenowe w tym kwartale (...) Nasze badania sugerują, że firma napotyka duże wyzwanie na każdym froncie, od nacisku pod względem cen przez spadek udziałów po słabą różnorodność produktów. Nie zdziwilibyśmy się widząc jeszcze większy spadek udziałów - mówi Ittai Kidron, analityk Oppenheimer.

Blog IntoMobile otrzymał odpowiedź od CFO Nokii na pytanie o aktualne plany producenta:

Linia Nseries zawiodła nas. Nie spełnia oczekiwań. Eseries odgrywa teraz ważną rolę. Zwiększenie produkcji X6 było wyzwaniem, co znacząco wpłynęło na nasze oczekiwania.

Nokia zaprezentuje oficjalne wyniki finansowe za drugi kwartał tego roku oraz nowe prognozy na cały rok dopiero 22 lipca.

Nadzieja fińskiej firmy leży teraz w modelu N8, który jest promowany przez producenta od dnia jego zapowiedzi. Nie dziwi teraz fakt, że Nokia stara się, jak najlepiej może, aby nowy smartfon zapadł nam w pamięć do czasu premiery. W Sieci ukazała się już cała seria filmów prezentujących możliwości telefonu, a sama firma co chwilę przedstawia jego nowe funkcje (jak odczytywanie pendrive'a).

Czy to wystarczy, aby polepszyć swoja sytuację?

Źródło: NokiaBarron'sIntoMobile

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)