Nokia pokazała smartfony z (prawie) Androidem
Nokia zdecydowała, że targi MWC 2014 są najlepszą okazją do prezentacji trzech modeli działających pod kontrolą Androida. Nie obyło się jednak bez niespodzianek.
24.02.2014 | aktual.: 24.02.2014 22:37
O wykorzystaniu Androida w urządzeniach Nokii mówiło się od kilku miesięcy. To, co dziś zobaczyliśmy, z pewnością odbiega od oczekiwań fanów systemu Google'a.
Nokia X, X+ i XL zostały zaprojektowane dla rynków rozwijających się i będą stanowiły uzupełnienie tańszych telefonów z serii Asha. Cena linii X to odpowiednio 89, 99 i 109 euro, czyli około 370, 410 i 450 zł. Komórki będą dostępne w sześciu różnych kolorach obudowy. Możliwe, że w przyszłości Androidy Nokii zastąpią najtańsze modele tej firmy.
Najciekawszym elementem w serii X jest system operacyjny Nokia X Software Platform. Pod tą nazwą kryje się Android Open Source Platform (AOSP), czyli w pełni otwarty, "nagi" Android. AOSP służy do zbudowania własnego systemu na bazie najpopularniejszego mobilnego OS-u.
Tak naprawdę Android, jaki znamy, jest platformą Google'a. Wbrew pozorom nie jest ona otwarta, chociaż darmowa. Jednak sam system w ramach AOSP jest otwarty i każdy może go wykorzystać dowolnie. Tak postąpił Amazon, opracowując swój Fire OS działający na tabletach Kindle Fire. Podobnie zrobił Baidu w Chinach, a teraz przyszła kolej na Nokię.
W praktyce oznacza to, że seria X nie zapewni dostępu do usług Google'a, w tym najważniejszej: Google Play. Ekosystem twórcy systemu zostanie zastąpiony przez sklep Nokia Store oraz usługi chmurowe Microsoftu. Nowa linia smartfonów ma zostać wyposażona w ekskluzywne usługi Finów, takie jak: HERE Maps czy MixRadio, jak również Skype, OneDrive i Outlook.com, należące do giganta z Redmond. Co ciekawe, nabywcy nowych Nokii przez miesiąc będą mogli korzystać z darmowych połączeń międzynarodowych prowadzonych za pomocą Skype'a.
Oddzielny sklep albo po prostu brak dostępu do Google Play w linii X oznacza, że te telefony to praktycznie odrębna platforma. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby instalować aplikacje z innych źródeł, jednak tracimy dostęp tych, które już zakupiliśmy w Googe Play. Nokia X jest przeznaczona dla nowych użytkowników, dlatego nie ma to aż tak dużego znaczenia. Niestety, trudno mi oprzeć się wrażeniu, że platforma X będzie rajem dla piratów.
Interfejs systemu to tak naprawdę Fastlane znany z serii Asha. Został on zmodyfikowany, aby nieco bardziej przypominał Modern UI z serii Lumia. Jak donoszą pierwsi komentujący, w Fastlane są również elementy ze Swipe UX (Nokia N9).
Przejście Finów na AOSP trudno uznać za wzbogacenie rodziny Androidów. Wygląda to raczej na rozszerzenie zasięgu ekosystemu usług Microsoftu. Nadzieje, że Nokia przejdzie na ten "lepszy" (eko)system, okazały się złudne. Jestem jednak bardzo ciekawy, jak nowa linia produktów tej firmy poradzi sobie na rynku.
źródło: Nokia press